18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Nowe ZOO ma nowych podopiecznych [ZDJĘCIA]

ELKA
Nowi mieszkańcy Nowego Zoo w Poznaniu.
Nowi mieszkańcy Nowego Zoo w Poznaniu.
Warto wybrać się do Nowego ZOO nad Maltą, do Pawilonu Zwierząt Nocnych, w którym zamieszkali nowi mieszkańcy.

Czytaj także:
Nowe Zoo: Jesień to raj dla ornitologów [ZDJĘCIA]
Nowe Zoo: Zobacz, jak słonie spędzają mroźne dni
Poznań: Kapibary w zoo

- Z Danii przyjechał lemur wari - mówi Ewa Trzensnowska, asystent hodowlany z poznańskiego ZOO. - Samczyk o pięknym imieniu Kamillo będzie towarzyszem życia samicy, która od kilku miesięcy przebywa u nas samotnie, bowiem jej dzieci wyjechały do innych ogrodów zoologicznych. Oboje są w sile wieku, ale nie jest to para rozrodcza.

Na razie przebywają oboje na zapleczu w osobnych klatkach. Samczyk musi przejść kwarantannę i oswoić się z otoczeniem. Widzą się i są sobą zainteresowani. Jest duża szansa, że się szybko zaprzyjaźnią.

Więcej czasu będą natomiast potrzebowały jeżatki, to afrykański gryzoń z rodziny jeżozwierzy. Na wolności mieszkają w pobliżu wody. Kilka lat temu do naszego ogrodu zoologicznego z Łodzi przyjechał samczyk.

- Przez kilka lat czekaliśmy na to aż urodzi się tam samiczka i w końcu do nas dotarła - mówi Ewa Trzensnowska. - Na razie są rozdzielone. To samotnicy, nie tak jak lemury, które lubią towarzystwo, wiec trzeba je łączyć bardzo ostrożnie i delikatnie.

Na wybiegu mają basen, ale są wypuszczane na razie pojedynczo. Lubią jeść owoce, warzywa, a ich przysmakiem są orzeszki.

Po raz pierwszy do Poznania przyjechała para wielkomyszy filipińskich. To najwięksi przedstawiciele gatunku myszowatych. Ich waga dochodzi do 2,5 kg. Prowadzą nadrzewny tryb życia.

- To zwierzęta, które nie mają polskiej nazwy - śmieje się Ewa Trzensnowska. - Tak nazwali je pracownicy ogrodu we Wrocławiu, w którym są już od paru lat. Mają bardzo ciekawe umaszczenie popielato-czarne z długim puszystym ogonem.

Są już połączone, ale na razie nie widać jeszcze między nimi przyjaźni, a ostrożne koleżeństwo. Są sympatyczne i lubią jeść zielone części roślin. Ich przysmakiem jest mniszek lekarski, ale jedzą też sałatę lodową, cykorię, lucernę. Trzeba jednak uważać na ilości, bo te małe żarłoki mają tendencję do tycia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski