Mowa o przystanku na Dworcu Zachodnim. - Trudno przejść pod Kaponierą, ul. Dworcową, czy Kolejową. Wszystkie te miejsca zostały przez poznaniaków oraz podróżnych zamienione w toalety. Nos wykręca, gdy trzeba tamtędy przejść – mówi jeden z poznaniaków, który tą drogą doszedł na nowy przystanek szybkiego tramwaju.
Tam zobaczył jak na ławeczce dwóch panów popija sobie piwo. Był szczyt komunikacyjny, około godziny 17.00.- Po kilku minutach jeden z biesiadników wstał, podszedł pod murek i zaczął załatwiać swoje potrzeby – wyjaśnia. Poznaniak zadzwonił na numer alarmowy policji. Dodaje, że myślał, że z pobliskiego dworca podejdą funkcjonariusze, ale tak się nie stało.
- Panowie dokończyli piwo i po koło 10 minutach wsiedli do tramwaju linii ,,12” i spokojnie odjechali – wyjaśnia. Zastanawia się po co montowano zabezpieczenia, system monitoringu, skoro nikt nie reaguje na pocie piwa, a ty bardziej na załatwianie potrzeb fizjologicznych na nowym przystanku w centrum Poznania.
Jak wyjaśnia nadkom. Iwona Liszczyńska z biura prasowego wielkopolskiej policji rzeczywiście takie zgłoszenie przyjęto. Od razy na miejsce wysłano radiowóz - Było to o godzinie 17.17, przy czym już po trzech minutach zgłaszający zadzwonił jeszcze raz, że sprawa już jest nieaktualna, gdyż pijący zdołał się oddalić - wyjaśnia policjantka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?