Poznań: Od niedzieli można spacerować po botaniku

Ogród Botaniczny pięknieje z dnia na dzień. Drzewa się zielenią, ćwierkają ptaki. Ulubione miejsce spacerów poznaniaków od niedzieli znów będzie dostępne dla wszystkich. Tradycyjną "majówką z botanikiem" (1-3 maja) rozpoczyna się bowiem sezon - aż do końca października od rana do zmroku będzie można przejść się alejkami ogrodu i odpocząć patrząc na rośliny. Ale nie tylko do botanika można się wybrać w długi weekend: w tym czasie czynna będzie palmiarnia, a 2 i 3 maja w Arboretum Kórnickim odbywać się będzie impreza "Kwitnące magnolie".

Skarb w Poznaniu
- Teraz w ogrodzie jest naprawdę pięknie - Ewa Kazimierczak-Grygiel z Ogrodu Botanicznego UAM zachęca do udziału w majówce, która odbywa się pod patronatem "Głosu Wielkopolskiego". - Kwitną drzewa z rodziny różowatych, czyli przede wszystkim ozdobne jabłonki, wiśnie itp. Pięknie kwitną też rośliny z jaskrowatych, tulipany oraz magnolie.

Botanik powstał w latach 20. minionego wieku dla potrzeb szkół średnich i powszechnych. Dziś można oglądać rośliny z całego świata, także wodne i bagienne oraz rzadkie i ginące.
- Aby uzmysłowić sobie, jaki mamy skarb, wystarczy powiedzieć, że w botaniku rośnie 7 tys. gatunków roślin, podczas gdy w naszych warunkach klimatycznych, w naturze, występuje ich około 3,5 tys. - mówi Aleksandra Juchacz z Koła Przewodników PTTK im. Marcelego Mottego, która oprowadza po ogrodzie. - Warto wybrać się tu z przewodnikiem, bo wtedy poznaje się rośliny, które wiele osób mija bez zwracania na nie uwagi.

Co najbardziej podoba się zwiedzającym? - Iglicznia trójciernista, której pień i konary pokryte są cierniami, a owoce wyglądają jak spiralnie skręcone strąki - wylicza A. Juchacz. - Ciernie, oprócz ozdoby, mają chronić roślinę przed zwierzętami roślinożernymi. Warto zwrócić uwagę na kasztan jadalny, który latem jest obsypany kłującymi kulkami. Aby owoc był "zjadliwy" konieczne jest jednak wyjątkowo upalne lato, a to zdarza się rzadko - śmieje się. Aleksandra Juchacz zwraca też uwagę na miłorzęby. - To wyjątkowo odporne rośliny, które są na ziemi od 150 milionów lat. Po wybuchu atomowym w Hiroszimie, tylko one "odbiły" i z korzenia wypuściły młode pędy. Są tu też gruszki na wierzbie, a niedługo zakwitnie różowo judaszowiec kanadyjski...

Interesujące okazy to nie wszystko - poznaniacy cenią również wyjątkową atmosferę panującą w ogrodzie.

- Poznański botanik to dla mnie wyjątkowe miejsce - przyznaje profesor Jacek Łuczak. Podczas "majówki" będą zbierane pieniądze na prowadzone przez niego Hospicjum Palium. - Po okupacji chodziłem tam z mamą, później z wujem, który chorował. Moim ulubionym miejscem od zawsze są okolice starego, zabytkowego pawilonu.

Atrakcje na majówkę
Ale nie tylko rośliny mają przyciągnąć poznaniaków w długi majowy weekend do botanika.
- Specjalnie na rozpoczęcie sezonu dla zwiedzających przygotowaliśmy wiele atrakcji - dodaje Ewa Kazimierczak-Grygiel. - Inauguracja majówki odbędzie się 1 maja o godzinie 14 przed pawilonem letnim. Później, przez trzy dni, w godzinach od 9 do 17 na kiermaszu będzie można kupić rośliny ogrodowe i balkonowe i zwiedzać wystawę "Uprawa, flisactwo, myślistwo" w nowym pawilonie. Dla gości zorganizowaliśmy koncerty, pokazy Tai Chi. Prezentowane będą psy husky i hipoterapia Lajkonik.

2 maja, w zabytkowym pawilonie letnim między godziną 10 a 13 będzie odbywała się wystawa z pokazem "Fizyka wokół nas" Fundacji Einsteina (pawilon letni, a w nowym pawilonie w godzinach od 13 do 14 będzie można wysłuchać wykładu Sebastiana Liebelta "Roślinni drapieżnicy, czyli świat roślin mięsożernych".

Motyle w palmiarni
Nie wszyscy wiedzą, że pierwszym ogrodem botanicznym w Poznaniu był... park Wilsona. W 1904 roku szkółkę drzew ozdobnych władze miejskie zamieniły w ogród (tak było do 1925 roku, gdy otwarto botanik na Ogrodach). Już wtedy park składał się z części nieregularnej zaprojektowanej w stylu angielskim ze stawem, ogrodem skalnym i półwyspem wypoczynkowym oraz części francuskiej z dekoracją kwiatową. Park otwarty jest codziennie, a wybierając się do niego warto odwiedzić palmiarnię, która obchodzi właśnie 100-lecie. W pawilonie nr 8 latają ostatnie żywe motyle, w tym ogromny attacus atlas.

W tym tygodniu - majówka w botaniku
Długi majowy weekend to czas, gdy otwierane są bramy botanika. Od 1 maja do jesieni, za darmo (co jest ewenementem w polskich ogrodach botanicznych), można wchodzić do parku od rana do zmroku i podziwiać tamtejszą kolekcję roślin. Przez cały rok w botaniku odbywają się wykłady, spotkania weekendowe, od ubiegłego roku także warsztaty (płatne). Wiosną można nauczyć się robienia stroików, układania kwiatów, robienia biżuterii z nasion.

Niebawem - obchody stulecia palmiarni
Sto lat mija od wybudowania palmiarni. W latach 1910-11 w ówczesnym ogrodzie botanicznym (obecnie parku Wilsona) powstał budynek, który składał się z części centralnej, w której prezentowano palmy oraz dwóch skrzydeł do kolekcji kaktusów i roślin tropikalnych. Miasto planuje zorganizować cykl imprez związanych z obiektem. Palmiarnię można zwiedzać: w niedzielę i wtorek w godz. od 9 do 18 (kasa do 17), w poniedziałek o godzinę krócej.