Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Oszuści w rękach policji [SZCZEGÓŁY]

SAGA
Oszustów, którzy przywłaszczali sobie pieniądze - zwroty nadpłaconych podatków z urzędu skarbowego, złapali policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej.

ZAP-3 to deklaracja, do której należy wpisać - poza miejscem składania zgłoszenia - tylko dane osoby składającej: imię, nazwisko, adres, telefon, NIP lub PESEL oraz nazwę banku i numer konta, na które urząd ma przelać zwrot nadpłaty podatku. To właśnie te dokumenty fałszowali podejrzani i składali do urzędu skarbowego. Dzięki temu, pieniądze miały nie trafiać do rąk czekających na nie podatników, lecz do kieszeni oszustów.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Jarocin: Nekrobiznes w szpitalu powiatowym
Poznań: Chcieli wyłudzić 250 milionów funtów brytyjskich
Swarzędz: Uwaga na gazowników oszustów!

- Na początku tego roku policjanci zdobyli informację, że pieniądze z nadpłaconych podatków trafiły na konto niewłaściwej osoby. Szybko wyszło na jaw, że ktoś podszywając się pod podatnika, złożył do urzędu skarbowego deklarację o zmianie numeru konta - mówi Andrzej Borowiak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.

Funkcjonariusze zweryfikowali deklaracje ZAP-3. Wtedy stało się jasne, że przypadek, który znali, nie był pojedynczy. Okazało się, że podobne oszustwo dotknęło około 100 osób - z dokumentów wynikało, że wnioskowały one o zmianę konta, na które miał nastąpić przelew, choć w rzeczywistości tego nie robiły.

CZYTAJ TAKŻE:
Oszustka podawała się za pracownicę sanktuarium w Licheniu
Leszno: Oszuści żerują na chorych dzieciach

- Na konta oszustów urząd przelał w tym roku około 20 tys. złotych nadpłaconych podatków - mówi Andrzej Borowiak.

Zdaniem policji, w sprawę zamieszane są trzy osoby. Najważniejszą rolę pełnił - według funkcjonariuszy - 30-letni Daniel K. Mężczyzna pochodzi z Zachodniopomorskiego, w półotwartym zakładzie karnym pod Poznaniem odbywa wyrok za oszustwo i kradzieże. Jego wspólniczkami były dwie kobiety z niewielkich podpoznańskich miejscowości. Poznał je w autobusie, którym dojeżdżał z więzienia do pracy i z powrotem, oczarował.

- Podejrzani zakładali wiele krótkoterminowych kont bankowych i zdobywali dane konkretnych podatników zarejestrowanych w urzędzie skarbowym - mówi Andrzej Borowiak. - Później, podszywając się pod podatnika, wypełniali deklarację o zmianie numeru konta do przelewu nadpłaconych podatków i czekali na pieniądze.

We wtorek funkcjonariusze przeprowadzili zatrzymania. Daniela K. nie musieli szukać - zabrali go z więzienia. Jego wspólniczki zostały ujęte w domach.

Przesłuchania ciągle trwają. Policja ustala m.in. skąd podejrzani mieli dane podatników.

Jak mogło do tego dojść? Czy znane już przypadki to wszystko, czy są jeszcze podobne sprawy? Czy podatnicy, którym skradziono zwrot nadpłaty podatku mogą liczyć na pieniądze? Wiele pytań pozostaje jeszcze bez odpowiedzi.

Izba Skarbowa zapewnia, że - jeśli pilnujemy swoich danych osobowych - powinniśmy spać spokojnie. Aktualizacje, które zgłaszają podatnicy są weryfikowane i dlatego takie nieprawidłowości wychodzą na jaw.

- Dzięki współpracy z sektorem bankowym zostało przygotowane narzędzie służące do monitorowania aktualizacji w zakresie kont bankowych - mówi Małgorzata Spychała-Szuszczyńska z Izby Skarbowej w Poznaniu. - To zapobiegło w kilku przypadkach wypłaceniu wyłudzonego zwrotu podatku, w wyniku blokady kont bankowych - dodaje.

Zwraca uwagę, że obowiązujące w urzędzie skarbowym procedury weryfikacji dokonywanych przez podatników aktualizacji danych doprowadziły do tego, że już ponad pół roku temu naczelnik Urzędu Skarbowego Poznań Wilda złożył zawiadomienie o możliwości wyłudzenia nadpłaty podatku. - W efekcie prowadzonych działań naczelnik jeszcze trzykrotnie informował o ponownych próbach wyłudzeń - Małgorzata Spychała-Szuszczyńska uspokaja, że sytuacja jest opanowana.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski