Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Parking dla turystów na Ostrowie

Elżbieta Podolska
- Nie ma problemu z postojem autokarów na parkingu  MTP - mówi Oleksiy Artyshuk
- Nie ma problemu z postojem autokarów na parkingu MTP - mówi Oleksiy Artyshuk Renata Lisiecka
W najbliższych dniach rozpocznie się budowa parkingu dla zwiedzających Interaktywne Centrum Historii Ostrowa Tumskiego (ICHOT). Będzie to pierwszy w Poznaniu parking turystyczny z prawdziwego zdarzenia, czyli z toaletami i miejscami, gdzie będzie można posprzątać autokar. Parkować tam będzie mogło jednocześnie 10 autobusów.

Wydaje się, że to mało, bo nowy plac miał odciążyć centrum Poznania. Co ciekawe, jak twierdzą przewodnicy miejscy, nie jest nam potrzebny większy parking, tylko wprowadzenie niewielkich i niezbyt kosztownych usprawnień na tych, które już są. Do Poznania przyjeżdża coraz więcej turystów, ale głównie indywidualnych. Stolicę Wielkopolski odwiedza mało dużych grup zorganizowanych, które przyjeżdżają na 2-3 godziny.

CZYTAJ TEŻ:

JEŻYCE: WIEŻA ZEGAROWA W SP36 UDOSTĘPNIONA DLA TURYSTÓW?

-ICHOT jednocześnie będzie mogło zwiedzać ok. 30 osób - mówi Oleksiy Artyshuk przewodnik z KulTour.pl. - Trzy, cztery autobusy może będą czekały w kolejce, a reszta pojedzie oglądać Stare Miasto. W Poznaniu turyści nie zatrzymują się na długo. Zdecydowana większość to osoby w starszym wieku. Nie można im więc kazać biegać po Poznaniu, prowadząc np. wśród odrapanych kamienic Chwaliszewa na Stary Rynek. To zajmuje 20 minut nieefektywnego zwiedzania, a przejazd autobusem trwa 5 minut. Turyści z Zachodu nie są przyzwyczajeni do dalekiego chodzenia.

Przewodnicy miejscy proponują więc wprowadzenie udogodnień na parkingach już istniejących. Np. na Ostrowie Tumskim przy ul. Panny Marii cały czas jest problem z toaletami. Na Dominikańskiej, gdzie kierowcy autobusów parkują najchętniej, bo jest tam cień, brakuje co najmniej jeszcze dwóch koszy na śmieci i ławeczki, żeby można było poczekać na grupę. Na Stawnej konieczne byłoby zrobienie przejścia dla pieszych, bo turyści wychodzący zza autobusu są niewidoczni dla kierowców.

- Bardzo brakuje w Poznaniu miejsc parkingowych dla autobusów w Dzielnicy Zamkowej - dodaje Oleksiy Artyshuk. - Można się zatrzymać na 15 minut w zatoczce przy placu Mickiewicza, ale w takim czasie nawet nie zdążymy opowiedzieć o dzielnicy, czy zaprowadzić do zamku. Stają tam też autobusy reklamowe. Może pomogłoby wyłączenie części parkingu dla samochodów osobowych na Wieniawskiego.

W pobliżu są też miejsca, gdzie turyści najchętniej się stołują: restauracje Pod Pretekstem i Sphinx oraz stołówka Collegium Historicum. Jak podkreśla O. Artyshuk miejsca postojowe dla autokarów przydałyby się też w pobliżu Starego Browaru.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski