- Czy te światła działają - pytali zniecierpliwieni kilkuminutowym oczekiwaniem na zielone światło piesi. W końcu mimo, że na sygnalizatorze nadal paliło się czerwone światło, na jezdnię wyszedł policjant i pokierował ruchem. Tak było krótko po godz.9:00 na Moście Dworcowym.
- To incydentalne zdarzenie. Wcześniej wszystko działało prawidłowo - tłumaczyła przedstawicielka firmy, która odpowiada za działanie sygnalizacji. Tak idealnie wcale nie było, ponieważ rano z powodu braku prądu w sieci trakcyjne stanęły tramwaje.
Teoretycznie piesi mogą przechodzić na drugą stronę jezdni i torowiska co 1 min. 50 sek. w rzeczywistości może być jednak inaczej. Na przejściu stoi nawet 6-7 osób reprezentujących służby odpowiedzialne za prawne przeprowadzenia zmian.
Zamieszanie spowodowane jest rozpoczęciem budowy dróg dojazdowych do nowego dworca kolejowego oraz stawianej galerii handlowej Poznań City Center. Wykonawcy dróg rozkopują jedną z jezdni ulicy Matyi oraz część torowiska. Tramwaje jeżdżą w obydwu kierunkach jednym torem. Na ta zmianę powinni zwrócić uwagę piesi. Kierowcy muszą pamiętać, że zjeżdżając z Mostu Dworcowego nie skręca w lewo w ulicę Powstańców Wielkopolskich.
NAJNOWSZE INFORMACJE Z POZNANIA I WIELKOPOLSKI: GLOSWIELKOPOLSKI.PL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?