Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Pikieta MPK we wtorek

Katarzyna Fertsch
O godzinie 8.30 rozpocznie się we wtorek pikieta pracowników MPK. Przyjdą pod Urząd Miasta, by zaprotestować przeciwko planowanym zwolnieniom, obniżkom wynagrodzeń i planom odebrania im tak zwanych biletów wolnej jazdy.

Związkowcy planują również wręczyć petycję przewodniczącemu Rady Miasta, Grzegorzowi Ganowiczowi.

Pikieta to pierwsza odsłona akcji protestacyjnej, jaką rozpoczęły związki zawodowe działające w poznańskim MPK. Nie wykluczają nawet protestu, czyli wstrzymania ruchu tramwajów i autobusów.

- Wszystko zależy od tego, jak rozwinie się sytuacja - przekonuje Mateusz Kryzar, przedstawiciel związków zawodowych działających w MPK.

Do ostatniego strajku pracowników przewoźnika w Poznaniu doszło w styczniu 1998 roku. Wtedy na pięć dni stanęły tramwaje i autobusy. Pasażerowie byli zdani na siebie, życzliwość zupełnie obcych kierowców, którzy podwozili do centrum oraz na autobusy podmiejskie.

O akcji protestacyjnej MPK pisaliśmy w piątek. Przypomnijmy, że w ten sposób związkowcy chcą zaprotestować przeciwko planom zwolnienia w przyszłym roku kolejnych 200 osób (w tym pracę w poznańskim MPK straciło już ponad 60 osób), obniżenia wynagrodzeń (o czym związkowców poinformował zarząd spółki) i odebrania im biletów wolnej jazdy (dzisiaj zarówno pracownicy MPK, jak i ich najbliższe rodziny są upoważnione do bezpłatnych przejazdów autobusami i tramwajami).

O zgodę na zorganizowanie pikiety pod Urzędem Miasta związkowcy wystąpili w ubiegły poniedziałek. Dzisiaj powinni więc otrzymać zgodę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski