W sobotę pod Galerią Posnania odbyła się kolejna akcja uliczna "Fermy są tuż obok!" organizowana przez Międzynarodowy Ruch Na Rzecz Zwierząt Viva!. Organizatorzy oraz uczestnicy pikiety zwracali przypominali, że w Polsce na futro zabija się około 10 milionów zwierząt rocznie.
Pod Posnania pikietowało ponad 20 osób. - Zachęcamy do podpisania internetowej petycji dotyczącej zakazu hodowli zwierząt na futra. Do tej pory zrobiło to już 150 tysięcy osób - mówi Malwina Malinowska z Vivy.
Zwraca także uwagę, że stosowny projekt dotyczący ochrony praw zwierząt od roku znajduje się w sejmowej "zamrażarce". - Niestety nic nie wskazuje na to, by cokolwiek miało się zmienić. Politycy obiecują, ale nic nie zrobili w tej sprawie - dodaje.
Aktywiści przypominają też, że na fermach zwierzęta żyją w ścisku, często nie mają dostępu do wody pitnej. Pod ich klatkami piętrzą się niczym nie odizolowane od podłoża odchody. Te nieprawidłowości potwierdzają raporty Najwyższej Izby Kontroli z 2011 i 2014 r.
Czytaj: Tragiczny wypadek na A2. Bus wjechał w tył ciężarówki. Nie żyje jedna osoba [ZDJĘCIA]
Zakaz hodowli zwierząt na futra jest jednym z zapisów nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt, która na początku listopada ubiegłego roku trafiła do Sejmu. Do tej pory parlamentarzyści nie znowelizowali jednak prawa.
Według badań przeprowadzonych przez instytut GfK Polonia na zlecenie Fundacji Viva! aż 67 proc. procent Polaków jest za wprowadzeniem takiego zakazu. W Europie zakaz hodowli zwierząt na futra obowiązuje w Anglii, Walii, Szkocji, Austrii, Chorwacji. Zakaz wprowadzono także w Holandii i Czechach, gdzie obowiązuje jeszcze okres przejściowy. Częściowy zakaz obowiązuje m.in. w Szwajcarii, Szwecji i Danii.
Akcja odbyła się z okazji Dnia Bez Futra.
Jean Paul Gaultier kolejnym projektantem, który rezygnuje z wykorzystywania futer:
Źródło: Associated Press
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?