Poznań: PiS zarzuca PO wprowadzanie w błąd mieszkańców Wielkopolski

- Ta rządowa publikacja ma sprawiać wrażenie, że w ciągu ostatnich czterech lat rząd pod względem inwestycyjnym czasu nie zmarnował - mówił podczas wtorkowej konferencji Tadeusz Dziuba, szef poznańskiego PiS. - Ale okazuje się, że informacje o wielu inwestycjach są w tej broszurze niepełne i głęboko mylące.

Politycy PiS wskazali kilka wielkopolskich inwestycji, które, ich zdaniem, Platforma błędnie wymienia jako swój sukces. Wśród nich są m.in.: przebudowa ul. Piłsudskiego i Kilińskiego w Śremie, rodzinny park rozrywki Alfa w Pomarzanach Fabrycznych i centrum rekreacji i sportu w Kórniku. Zdaniem działaczy PiS, PO nie ma prawa przypisywać sobie tych inwestycji, ponieważ powstały one z inicjatywy i pieniędzy samorządów oraz mieszkańców, bez udziału funduszy rządowych.

Wielkopolskie PiS zarzuciło też rządowi, że przypisuje sobie inwestycje, które powstały z inicjatywy poprzedniego rządu. I tu wymieniono budowę Biblioteki Technicznej i Centrum Wykładowego Politechniki Poznańskiej oraz rozbudowę szpitala wojewódzkiego w Koninie.

Łukasz Grabowski, radny PiS z Witkowa wytknął z kolei Platformie to, że w 2007 roku uważała za swój priorytet budowę drogi ekspresowej S5, a dziś wiadomo już, że trasa ta na Euro 2012 nie powstanie.

Podczas konferencji działacze PiS przedstawili także swoich kandydatów do Senatu w powiecie poznańskim oraz mieście Poznań. W tym pierwszym okręgu kandydatem Prawa i Sprawiedliwości będzie 36-letni Bartłomiej Wróblewski, doktor nauk prawnych, członek Akademickiego Klubu Obywatelskiego im. Lecha Kaczyńskiego i były pracownik Kancelarii Prezydenta.

W Poznaniu o mandat senatora powalczy z kolei Wojciech Rypniewski, profesor chemii, który w 2010 roku kandydował do sejmiku wielkopolskiego. On także należy do AKO.

Kandydaci PiS do Sejmu mają zostać zatwierdzeni przez komitet polityczny partii jeszcze w tym tygodniu.