Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Plakaty wyborcze nie będą zaśmiecać ulic miasta?

Paulina Jęczmionka
Rusztowania pojawiły się po raz pierwszy w 2010 roku
Rusztowania pojawiły się po raz pierwszy w 2010 roku Andrzej Szozda/archiwum
Od czwartku w mieście zaczną pojawiać się specjalne konstrukcje na plakaty wyborcze. Komitety będą mogły bezpłatnie reklamować na nich swoich kandydatów do PE. Władze miasta, wzorem lat ubiegłych, idą jednak o krok dalej, wprowadzając dodatkowe ograniczenia w rozwieszaniu wyborczych reklam.

Poznań, jako jedno z pierwszych miast, przed wyborami samorządowymi w 2010 r. postanowił ograniczyć zasypywanie ulic plakatami wyborczymi. Później wymóg wskazania bezpłatnych miejsc na to znalazł się w Kodeksie wyborczym.

Zobacz też: Wybory samorządowe: Na rusztowaniach zawisły już plakaty

- Pomysł się sprawdził, podczas kampanii w mieście był większy porządek - mówi Anna Szpytko, dyrektor biura prezydenta. - Dlatego ponownie, przed majowymi wyborami do Parlamentu Europejskiego, wystawimy w najbardziej uczęszczanych miejscach konstrukcje na plakaty. Dodatkowo, nie będzie wolno wieszać ich w obrębie pasów drogowych.

Plakaty, które się tam pojawią, będą zdejmowane, a na komitet zostanie nałożona kara. W ten sposób miasto chce wyeliminować proceder umieszczania reklam bez zezwolenia, czyli bez opłat. Mowa jednak tylko o publicznych powierzchniach. Te należące do prywatnych właścicieli, nadal będą mogły zostać wynajęte.

Gdzie zostaną rozmieszczone miejskie konstrukcje? Maksymalnie będzie ich 25. Staną m.in. przy ruchliwych skrzyżowaniach, rondach, pętlach tramwajowych i w centrum. Chodzi np. o skrzyżowania: ulicy Lechickiej z Naramowicką, al. Solidarności z Piątkowską, Arciszewskiego ze Ściegiennego, pętlę Miłostowo, ulicę Głogowską (przy MTP), ul. Królowej Jadwigi (przy AWF), rondo Jana Nowaka Jeziorańskiego, rondo Śródkę, Plac Wolności, Plac i Park Mickiewicza.

W pięciu ostatnich miejscach rusztowania będą wyglądać nieco inaczej niż w przeszłości. - Tył zostanie zasłonięty ciemnym brezentem, by nie było widoczne niezbyt estetyczne wnętrze - tłumaczy Piotr Libicki, plastyk miejski. - Zmieniliśmy też lokalizację kilku konstrukcji, bo wcześniej zasłaniały widok na niektóre budynki.

Rusztowania pojawią się już w tym tygodniu. W przyszłym - po zakończeniu rejestracji list wyborczych - komitety wylosują miejsca na konstrukcjach. Będą mogły promować tam swoich poszczególnych kandydatów, albo np. powiesić jeden wspólny plakat.

WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? ZNASZ INTERESUJĄCĄ HISTORIĘ? MASZ ORYGINALNE ZDJĘCIA?
NAPISZ DO NAS NA ADRES [email protected]!

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski