Poznań: Plaza chce się rozbudować w kierunku... "pestki"

Inicjatywa wyszła od inwestora. Zwrócił się do poznańskiego Urzędu Miasta z propozycją rozbudowy galerii Plaza. A właściwie z pytaniem, czy byłoby to w ogóle możliwe.

- W przyszłym tygodniu zespół spotka się po raz pierwszy. Chcemy sprawdzić, czy rozbudowa Plazy na miejskim gruncie będzie możliwa prawnie. Poza tym zastanowimy się również, jakie korzyści mogłoby to przynieść miastu - wyjaśnia Krzysztof Jonczyk, dyrektor wydziału gospodarki nieruchomościami Urzędu Miasta.

Zdaniem dyrektora Jonczyka, tych korzyści może być kilka. Po pierwsze, rozbudowana Plaza płaciłaby większe podatki niż dzisiaj. Po drugie, większa galeria to też więcej miejsc pracy dla poznaniaków. A skoro jest takie zainteresowanie inwestora, to widocznie istnieje potrzeba rozbudowania galerii.

Jak technicznie miałoby to wyglądać? Nowa część Plazy miałaby stanąć nad torami PST. Na wielkich wspornikach powstałaby platforma, a na niej galeria. Tramwaje jeździłyby w tym miejscu tunelem. A wyjścia z przystanków "pestki" prowadziłyby prosto do galerii handlowej.

Ale jest również trzecia korzyść, jaką rozbudowa galerii handlowej mogłaby przynieść miastu. Przy okazji przebudowany zostałby również układ komunikacyjny w okolicy. Inwestor, w ramach porozumienia z miastem, miałby partycypować w kosztach.

- Dzisiaj za wcześnie jeszcze, by podać dokładnie, które ulice miałyby zostać przebudowane. Zastanowimy się, jak najlepiej to rozwiązać - dodaje Krzysztof Jonczyk.

Zespół powołany przez prezydenta ma przygotować projekt listu intencyjnego, który mogłyby podpisać obie strony. To w nich określone zostaną zasady ewentualnej współpracy.

Przedstawiciele Plazy nie chcą komentować swoich planów. Twierdzą, że na razie jest za wcześniej na rozmowę o konkretach.