Zintegrowany węzeł przesiadkowy Grunwaldzka ma powstać na granicy Poznania i Plewisk. To inwestycja finansowana przez Poznań, powiat poznański i gminę Komorniki. Na realizację tego zadania przewidziano 90 mln zł, w tym 66 mln zł dotacji unijnej, którą pozyskały samorządy.
W lipcu tego roku spółka Poznańskie Inwestycje Miejskie ogłosiła przetarg na budowę zintegrowanego węzła Grunwaldzka. Swoje oferty złożyło pięć firm – Budimex, Tormel, Strabag, Trakcja, TORPOL. Najwięcej za swoje usługi zaproponowała spółka TORPOL, bo aż 104,5 mln zł, natomiast najmniej poznańska spółka Tormel – 92,7 mln zł.
Czy w tej sytuacji, gdy wszystkie oferty przekraczają zakładany budżet inwestycji, przetarg będzie unieważniony?
- Przetarg, który ma wyłonić wykonawcę budowy zintegrowanego węzła transportowego Grunwaldzka, nie został unieważniony. Trwa weryfikacja ofert, których otwarcia dokonano 27 sierpnia – mówi Jacek Łakomy z PIM.
Firma, która wygra przetarg, będzie miała rok na opracowanie projektu budowlanego i uzyskanie wszystkich pozwoleń. Główne prace budowlane powinny być przeprowadzone w 2022 r., a ich zakończenie planuje się na pierwszą połowę 2023 r.
Jednym z istotnych elementów tego przedsięwzięcia jest powstanie bezkolizyjnego przejazdu pod torami kolejowymi. W ramach tego przedsięwzięcia zostanie wybudowana także pętla autobusowa, którą przewidziano w pobliżu peronu PKP. W sąsiedztwie zaplanowano parking typu P&R oraz miejsca dla rowerów. Piesi i rowerzyści będą mogli korzystać z kładki na ulicą Grunwaldzką w Poznaniu.
Chcesz wiedzieć więcej?
Sprawdź też:
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?