Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Po kontroli taksówek dwie cofnięte licencje

JAN
Kontroli podlegali taksówkarze ze wszystkich korporacji i postojów w Poznaniu
Kontroli podlegali taksówkarze ze wszystkich korporacji i postojów w Poznaniu Fot. Sławomir Seidler
Dwie cofnięte licencje, pięć zatrzymanych dowodów rejestracyjnych i 10 mandatów - to najkrótszy bilans kontroli poznańskich taksówek, która trwała od 19 do 29 lipca.

- Muszę przyznać, że uchybień było sporo - mówi Krzysztof Zandecki z Wydziału Działalności Gospodarczej Urzędu Miasta Poznania. - Były nawet przypadki zawyżania rachunków za przejazd, co zgłaszano w skargach, które dotarły do naszego wydziału.

Policjanci z drogówki oraz urzędnicy odwiedzili 25 postoi, sprawdzili 130 taksówek, w sumie doliczyli się prawie stu uchybień. - Niepokojące jest to, że aż dziewięciu taksówkarzy nie miało badań lekarskich i psychologicznych do wykonywania zawodu - dodaje K. Zandecki.

Ponieważ kontrola trwała 10 dni, niektóre taksówki sprawdzane były dwukrotnie. Tak właśnie "wpadł" kierowca, który jeździł bez licencji, zresztą nigdy się o nią nie starał. Został zatrzymany przez drogówkę i tłumaczył się, że zapomniał zabrać dokumenty z domu. Policjanci zatrzymali mu wówczas dowód rejestracyjny.

Nazajutrz taksówkarz znów pojawił się na postoju. Miał pecha, bo znowu trafił na kontrolę.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Poznań: Dworzec PKP dla wszystkich taksówkarzy!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski