Poznań: Po naukę do Wrocławia

Miasto nie zachęca, a zniechęca do korzystania z komunikacji miejskiej. Pani Redaktor rację ma! Nie ma jak własne autko. Zwłaszcza teraz, gdy przedłużono strefę parkowania w dni powszednie i wprowadzono opłaty w sobotę. Jeszcze kilka tygodni i bez większego problemu, bez cudu żadnego znajdziemy wolne miejsce. Poczujemy się jak książęta. Ech, pięknie i przestronno będzie. Zatem przesiadajmy się do aut. Przesiadajmy się na przekór Miastu, które by nas zachęcić do korzystania z komunikacji miejskiej wzmiankowane opłaty wprowadziło. Przesiadajmy się wszystkim im na złość.
Tylko... tylko, że nie wszystkich stać na owo przesiądnięcie się. Nie wszystkich stać na co raz to droższe paliwo. Nie wszystkich stać na wydłużony czas płatnego parkingu. Są tacy, którzy tylko pomarzyć mogą o
średniej pensji krajowej. Są też wreszcie i tacy, którym wiek i stan zdrowia nie pozwala już na samodzielną jazdą autem. Pozostaje zatem autobus i tramwaj i płacz, że drogo i drożej jeszcze będzie, i oszczędzanie. Tylko jak bardzo można pasa zaciskać skoro jeszcze trochę i osa będzie talię szerszą miała?
Niedobrze się dzieje. Pauperyzacja się dzieje.
P.S. Nie wiem jak Państwo, ale już całkiem się w tym wszystkim pogubiłem. Przedłużenie strefy płatnego parkowania ma służyć zachęceniu poznaniaków do korzystania z transportu publicznego. Czemu ma zatem służyć podwyżka cen biletów? W głowie mi się zakręciło i powodem tego nie jest bynajmniej przesilenie wiosenne. Niestety.

Autorka jest mądrą kobiet :-) Szkoda że nasi Radni nie posłuchali tych argumentów ;-(

Bogna, chyba dawno we Wrocławiu nie była. Polecam ich sztandarowa inwestycje, tramwaj Plus. Jest tak nowoczesna, ze motorniczy musi wysiadać i ręcznie przestawiać zwrotnice .Przerażające jest to, ze nawet dziennikarze ulegli propagandzie sukcesu Wrocławia.

To przykład wręcz fatalny. Tak beznadziejnej komunikacji, we wszystkich jej aspektach, jak we Wrocławiu, trudno w całym kraju szukać. Tak jest tam od lat i nic się nie zmienia.

akurat Wrocław w kwestii komunikacji to beznadziejny przykład:
www.wroclaw2011.pl

O wiele lepszy jest w tym Kraków lub Warszawa

kiedy tym chłopkom roztropkom z demokratycznie wybranej władzy myślenie wyrażnie przeszkadza.
A w swoich folderach wyborczych wypisywali mnóstwo frazesów: dbałość o komfort mieszkańców, tania i sprawna komunikacja, przyjazne i czyste miasto, ble, ble, ble.Na tym się skonczyło. Dla nas.