O godzinie 0.50 strażacy odebrali pierwsze zgłoszenie - o płonącej kanapie przy ulicy Galileusza 1. Wracając stamtąd dostrzegli kolejny pożar: przy Galileusza 6 paliły się kontenery na surowce wtórne i dwa, zaparkowane tuż obok auta.
CZYTAJ TEŻ:
KOLEJNY POŻAR AUT W POZNANIU
- Działania w tym rejonie zakończyliśmy około godziny 2 - mówi Michał Kucierski. - Nie wypowiadamy się odnośnie ewentualnych przyczyn pożarów. Wyjaśnia to policja - mówi, ale dodaje, że nie można wykluczyć, że ogień objął najpierw nie auta, lecz plastikowe pojemniki na odpady.
- Na miejscu pracuje biegły. Na razie nie możemy się wypowiadać co do przyczyn nocnych pożarów przy Galileusza - mówi Przemysław Marciniak szef komisariatu Poznań Grunwald. - Po ekspertyzie będziemy wiedzieć, czy było to podpalenie i czy są jakieś cechy wspólne z podpaleniem trzech aut przy Limanowskiego.
Przypomnijmy, że w nocy z niedzieli na poniedziałek na Łazarzu spłonęły trzy auta, a czwarte zostało nadpalone.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
