Wielokrotnie karany za przestępstwa narkotykowe Sławomir F. czuł się inwigilowany przez jednego z policjantów. Wymyślił, że funkcjonariusza trzeba zabić i proponował za to pieniądze. Podobno 20 tysięcy złotych.
W kwietniu poznański Sąd Okręgowy skazał go za to na 15 lat więzienia. Obrońcy oskarżonego zaskarżyli ten wyrok. 26 września przekonywali sąd odwoławczy, że oskarżony jest niewinny. Kwestionowali wiarygodność świadków, którzy o tym zeznali oraz to, że Sławomir F. miał z okna aresztu w Szamotułach publicznie szukać kandydata na zabójcę policjanta.
We wtorek Sąd Apelacyjny złagodził mu karę do pięciu lat. Jak wyjaśnił sędzia Marek Hibner, w tej sprawie nie doszło nawet do usiłowania. Ponieważ osoby, które namawiał, nie zamierzały ryzykować dożywocia za taką zbrodnię...
- Oskarżony faktycznie podżegał - oczekując skutku w postaci zabójstwa policjanta - mówił sędzia Marek Hibner. - Ale nie doszło do daleko zaawansowanych czynności, nawet usiłowania nie było...
Sądu odwoławczego nie przekonały apelacje obrońców. Uznał jednak że ponieważ skończyło się tylko na zamiarze, Sławomir F. kwalifikuje się do nadzwyczajnego złagodzenia kary. Minimalny wyrok za podżeganie do zabójstwa wynosi 12 lat.
Policyjny raport z wydarzeń drogowych i interwencji w Poznaniu:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
