Poznań: Pomnik ożywi ulicę Święty Marcin? [ZDJĘCIA]

- Toczy się intensywna dyskusja o ożywieniu ulicy. Mówi się tyle o pustych lokalach, poszerzeniu chodników, zamknięciu ruchu, a ja pomyślałem, że ludzi pomogłoby przyciągnąć coś charakterystycznego np. figura św. Marcina - mówi radny Michał Kondela. I dodaje, że jego zdaniem taka figura spełniałaby podobną rolę poznańskie koziołki przy placu Kolegiackim, gdzie wiele osób przychodzi robić sobie zdjęcia.

Polecamy również: Poznań stawia kolejne pomniki. Zobacz gdzie! [GRAFIKA]

- Spokojnie - studzi pomysły radnego Anna Hryniewiecka, szefowa CK Zamek, który od niedawna koordynuje rewitalizację ulicy św. Marcin. - Proponuję raczej drogę od ogółu do szczegółu. Trzeba raczej myśleć kompleksowo. Kolejne pomniki nie przyczynią się do ożywiania ulicy. Tym bardziej, że w Poznaniu mamy z nimi spory problem i lepiej, by ich już nie przybywało - dodaje.

Historyk sztuki dr Piotr Korduba również jest zdania, że kompletnie zdegradowanej ulicy nie bardzo pomoże pomnik. - Jeśli już to interaktywny. Taki, który zatrzyma ludzi przy sobie - zaznacza. I opowiada jak pomniki, czy miejsca upamiętniania projektuje się na świecie. Nie są prostym odwzorowaniem postaci, ale zachęcają do gry z widzem. - Bywa, że mają coś zabawnego w sobie. A zawsze zachęcają, by pozostać przy nich dłużej - mówi historyk.

Czytaj także: Trzeba przesunąć Mickiewicza na placu Mickiewicza? [ZDJĘCIA]

Również on nie jest pewien, czy jakikolwiek pomnik zdoła na św. Marcin przyciągnąć ludzi. - Tym bardziej, że sama postać św. Marcina nie ma takiego przyciągania jak poznańskie koziołki - dodaje.

Czy zatem pomysł radnego przyjmie się? - Jestem otwarty. Nie uważam też, że pomnik powinien stanąć już teraz, ale być może w dalszej perspektywie. Jeśli wokół sprawy zbierze się wystarczająco dużo zwolenników, będę zadowolony - mówi Michał Kondella.

Pomniki, które mają powstać

Pomnik Wdzięczności - to wielki obiekt, który w latach 1932 - 19939 stał na placu A. Mickiewicza. Komitet odbudowy chce jego dosłownego odtworzenia nad Maltą. Radni zgodzili się na odbudowę. O lokalizacji zadecyduje teraz UMP, gdzie obecnie leży wniosek o pozwolenia na budowę obiektu.

Inny głośny pomnik jaki ma stanąć w Poznaniu, to ten upamiętniający Ignacego Paderewskiego. Jego lokalizacja jest już znana: plac obok Akademii Muzycznej. Sam projekt pomnika spotkał się jednak z wielką krytyką, po której autor koncepcji wycofał się z dalszych prac.

Głośna dyskusja toczy się także wokół samej dewastacji pomników. Kilkakrotnie niszczony był m. in. pomnik Golema na al. Marcinkowskiego czy K. Komedy przy Uniwersytecie Medycznym.