Strażnicy sprawdzają, czy w punktach skupu używane są legalizowane wagi i odważniki, czy prowadzący punkty mają wszystkie dokumenty związane z prowadzeniem działalności gospodarczej, a także czy nie skupują elementów metalowych pochodzących z kradzieży – niestety wprost z ulic.
W czasie kilku kontroli odnaleziono żeliwne kraty montowane na jezdniach, przy krawężnikach, a zabezpieczające normalnie wloty do kanalizacji deszczowej. Trafiają się też elementy znaków drogowych i żeliwne słupki, odcinane przez złodziei z chodników, gdzie słupki te służą jako elementy chroniące pieszych przed wtargnięciem samochodu, lub nielegalnym parkowaniem.
- Jednak kilkadziesiąt kartonów wypełnionych paczkami z tytoniem bez polskich znaków akcyzy, lufki, młynki i wodne fajki zaskoczyły wszystkich – opowiada Przemysław Piwecki z poznańskiej Straży Miejskiej. - Na takie znalezisko przypadkowo natrafili strażnicy referatu Grunwald w pomieszczeniach kontrolowanego punktu skupu złomu.
Strażnicy zawiadomili o znalezisku policjantów, a odkryty susz przekazano inspektorom Wielkopolskiego Urzędu Celno – Skarbowego.
- W kartonach znajdowało się 330 kg nieznanej substancji, którą przekazano do przebadana w laboratorium i potwierdzono, że jest to tytoń. Osobie odpowiedzialnej grożą zarzuty z ustawy karno - skarbowej za tzw. paserstwo akcyzowe – mówi Przemysław Piwecki.
POLECAMY:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?