Lokalizacja przy al. Jana Pawła II jest nieprzypadkowa, chodzi o bliskość Politechniki Poznańskiej, z którym związane będzie Centrum Badawcze Polskiego Internetu Optycznego (CBPIO).
Centrum będzie pełnić dwie funkcje. Po pierwsze znajdzie się tam wielka serwerownia, która pomoże w tworzeniu tzw. e- infrastruktury dla polskiej nauki.
- Pozwoli także na bardziej zaawansowane analizy naukowe, ponieważ zwiększy się moc komputerów - tłumaczy dr inż. Maciej Stroiński z PCSS. - Z drugiej strony centrum będzie gromadziło zasoby polskiej nauki i przesyłało je w kierunku "do świata". Wszystkie dane będą zatem przepływać przez Poznań.
Po drugie CBPIO będzie ośrodkiem badawczo - rozwojowym jeśli chodzi o technologie informacyjno - komunikacyjne.
- Co oznacza, że na większą skalę niż dotychczas polscy naukowcy będą mogli rozwijać telemedycynę (np. operacje na odległość), będą mogli prowadzić telekonferencje w jakości HD. Centrum umożliwi rozwój szeroko rozumianej e-edukacji - mówi dr inż. Stroiński.
Koncepcja architektoniczna centrum powstała w pracowni prof. Mariana Fikusa. Podstawą projektu jest wielka serwerownia, która zostanie obudowana biurami i laboratoriami.
TV i internet w jednym? Na razie tylko dla naukowców
Z dr. inż. Maciejem Stroińskim z PCSS rozmawia Karolina Koziolek.
Co zwykły człowiek powinien wiedzieć o internecie optycznym?
Maciej Stroiński: - To sieć szerokopasmowa, umożliwiająca transmisje dużych ilości danych z bardzo dużą przepustowością. Przesył jest bardzo szybki, działa w oka mgnieniu. Całość działa dzięki włóknom światłowodowym. Te włókna obejmują teren całej Polski i łącza 21 miast akademickich. Łączna długość sieci to ponad 6,5 tys. km. W ramach CBPIO chcemy tę infrastrukturę wzmocnić.
Czy to będzie miało wpływ na życie przeciętnego Kowalskiego?
Maciej Stroiński: - Na razie nie. Ale jak wiele razy w nauce, za niedługo zrewolucjonizuje świat.
W jaki sposób?
Maciej Stroiński: - W CBPIO dzięki większej mocy komputerów chcemy rozwijać m.in. wideokonferencje pomiędzy placówkami badawczymi. Ale też, co ciekawsze, interaktywną telewizję, czyli tzw. wideo na żądanie on-line. Chodzi o czekającą nas rewolucję połączenia telewizji i internetu w jedno nowe medium. Na razie będzie to sieć działająca w ramach placówek naukowych, ale po tym jak ją sprawdzimy i udoskonalimy stanie się usługą dostępną dla wszystkich. Będzie tak powszechna jak internet.
Co jeszcze?
Maciej Stroiński: - Tańsze stanie się uprawianie nauki. Wiele obliczeń będzie miało miejsce w sieci. Ośrodki nie będą potrzebowały specjalnego drogiego oprogramowania. Będziemy mogli także rozwijać bibliotekę cyfrową, której jesteśmy operatorem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?