Z nieustalonych jeszcze przyczyn zapaliła się rozdzielnia elektryczna i ze względów bezpieczeństwa trzeba było wyłączyć zasilanie energetyczne szpitala. Konieczna była także - z uwagi na silne zadymienie - ewakuacja dziewięciu osób pracujących w rejonie izby przyjęć. Na szczęście nie trzeba było przenosić pacjentów.
W akcji gaśniczej, która trwała prawie cztery godziny, uczestniczyło siedem jednostek straży pożarnej. Ogień został dość szybko opanowany. Nikt nie odniósł żadnych obrażeń.
Obecnie odbywa się wietrzenie szpitalnych pomieszczeń, gdyż w czasie pożaru, poza gryzącym dymem, wydzielał się także swąd ze spalonych urządzeń i przewodów elektrycznych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?