Choć w oddziałach praca toczy się normalnym torem, oflagowane filie i pracownicy z wpiętymi w ubranie czarnymi wstążkami mają dać władzom Poznania do myślenia.
- Od roku domagamy się 350 złotych podwyżki, jednak nikt nie chce wysłuchać naszych postulatów - podkreśla Lidia Sybilska, przewodnicząca NSZZ Solidarność przy poznańskim MOPR.
Jak podkreślają protestujący, choć prowadzenie akcji protestacyjnej zaplanowano do końca roku, to jeśli nikt nie zdecyduje się na podjęcie rozmów, są gotowi posunąć się dalej - do strajku włącznie.
W poznańskim Miejskim Ośrodku Pomocy Rodzinie jest obecnie zatrudnionych około 450 osób.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?