W sierpniu ubiegłego roku Jan M. miał zostać zaatakowany w Poznaniu przez innego kierowcę. Napastnik ponoć skopał jego auto i groził pozbawieniem życia.
- Powodem ataku stał się fakt, że ten młody człowiek uznał, że zajechałem mu drogę. Był wulgarny, pełen agresji, skopał moje auto i chciał także mnie zaatakować. Ale w porę zamknąłem szybę i samochód - opowiada Jan M.
Śledczy przesłuchali obu kierowców i umorzyli sprawę nie dopatrując się przestępstwa. Jan M. był rozżalony, ale niedawno otrzymał z prokuratury kolejne pismo.
To tylko część artykułu.
Czytaj więcej w naszym serwisie plus: Poznań: Prokuratura ponownie bada awanturę dwóch kierowców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?