Poznań: Protest pielęgniarek [ZDJĘCIA]

W piątek w samo południe ponad 50 pielęgniarek z różnych wielkopolskich związków zawodowych protestowało przeciwko restrukturyzacji szpitali. Ich zdaniem ustawa o działalności leczniczej doprowadzi do prywatyzacji placówek służby zdrowia, a w konsekwencji do upadku służby zdrowia. "24-godzinny dzień pracy. Bomba zegarowa dla lecznictwa", "Umowy śmieciowe. Kto następny? Umowa o pracę jest prawem. Zmuśmy, aby je respektowali" - to tylko niektóre hasła z transparentów protestujących pielęgniarek.

- Najważniejszym naszym postulatem jest sprzeciw wobec prywatyzacji i restrukturyzacji szpitali na mocy ustawy o działalności leczniczej - mówi Janina Zaraś, przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych w regionie wielkopolskim. - Mamy przykłady, że takie działania nie prowadzą do oddłużenia placówek. I tak mogą więc prowadzić do upadłości. Poza tym, taka sytuacja, co potwierdza niedawny raport Głównego Inspektora Pracy, oznacza redukcję zatrudnienia, brak stabilizacji zawodowej w związku z umowami cywilno-prawnymi, obciążenia pielęgniarek, a także drastyczne oszczędności na badaniach.

Do protestujących w piątek pielęgniarek wyszedł wicewojewoda Przemysław Pacia. To w jego ręce trafiła petycja. Można w niej przeczytać m.in., że pielęgniarki nie godzą się na "przekształcenia własnościowe publicznych podmiotów leczniczych, likwidację miejsc pracy, bezrobocie i wyzysk pracowników, realną obniżkę wynagrodzeń poprzez akceptację kominów płacowych, pozorny dialog społeczny". W piśmie pielęgniarki domagają się, by wojewoda podjął działania zapobiegające niszczeniu zawodów medycznych.

Wicewojewoda Przemysław Pacia zapewnił protestujących, że Wojewódzka Komisja Dialogu Społecznego zajmie się postulatami pielęgniarek i rozpocznie szeroką dyskusję.

Piątkowa pikieta ma wymiar symboliczny i jest zapowiedzią szerszej akcji. Bo już w poniedziałek rozpocznie się kolejny etap protestu. Pielęgniarki rozwieszą swoje postulaty w szpitalach, by zapoznał się z nimi inny personel, a także sami pacjenci. A 5 października odbędzie się wielka manifestację przed Sejmem. OZZPiP zapowiada, że na Wiejskiej znów może powstać Białe Miasteczko. Później planowana jest także międzynarodowa konferencja pielęgniarek.