Poznań: Przegląd twórczości artystycznej seniorów "Zaśpiewajmy kolędę" [ZDJĘCIA]

Zespół "Piastowski Promień", działający przy DDPS-ie nr 3 w Poznaniu, na przeglądzie zaśpiewał m.in.: "O Gwiazdo Betlejemska", "Jam jest dudka" oraz współczesną świecką pastorałkę "Marzenie". Dla koncertujących przegląd jest ważny.

- To miłe spotkanie z zespołami i możliwość dzielenia się doświadczeniem. Zespołowi towarzyszyły instrumenty muzyczne, a pośród nich najstarszy ze wszystkich instrumentów na przeglądzie.Jest nim mandolina, pochodząca z 1943 roku. Stefan Łuczak gra na niej od dziecka. - Dostałem ją od esesmana. Zadziwiło go, że jako mały chłopiec, potrafiłem zagrać na skrzypcach piosenkę "To tylko we Lwowie". Wtedy podarował mi mandolinę - wspomina Stefan Łuczak, z "Piastowskiego Promienia". Instrument jest niezwykły, gdyż ma więcej strun niż popularna mandolina - dwanaście.

Grupa muzyczna "Słoneczna Przystań", istniejąca przy DDPS-ie nr 6 w Poznaniu, zaśpiewała m. in.: "Bracia Patrzcie Jeno", "Wesołą Nowinę" oraz "Zaśpiewajmy Jezusowi Kolędę".- Przegląd to dla nas obowiązek, ale i przyjemność, która płynie z tego, że trzy razy w tygodniu w ciągu roku spotykamy się na próby - mówi Barbara Walkowiak.

Po raz pierwszy zaprezentowały się solistki z Osiedlowego Klubu "Krąg": Henryka Meksa-Żyła oraz Aniela Michalska. - Występujemy w tym miejscu po raz pierwszy. Śpiewając acapella, nie miałyśmy za dużych szans na wygraną - mówi pani Henryka. Pozostałym trzem zespołom towarzyszyły instrumenty muzyczne.

Faworytem tegorocznego przeglądu był zespół "Betlejemka", działający przy Domu Dziennego Pobytu Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi w Szamotułach. Występują z trąbką, skrzypcami i keybordem. - Lubimy śpiewać, przyjeżdżać na kolędowania. Jeździmy na nie z zespołem przez cały styczeń - mówi Anna Czerniak. Zespół zajął pierwsze miesjce w przeglądzie. W hołdzie Stefanowi Stuligroszowi zaśpiewał "Chwalcie Dziecinę", do której muzykę skomponował wielki dyrygent. A także "Kolędo nasza, leć", do której muzykę napisał uczeń mistrza, Piotr Kuźniar.

Jury było zgodne w ocenach. To, co poruszyło oceniających najbardziej, to autentyzm przy wykonywaniu pastorałek. - Na przeglądzie można odkryć, że kolędy, które słyszymy tyle razy, potrafią jeszcze wzruszać dzięki autentyzmowi wykonawcy. Podczas występów na myśl przyszedł mi dom. To w nim skupiają się relacje między ludźmi, z którymi dziś jest krucho. Bardzo dobrze, że jest taki przegląd - mówi Marek Matyba, proboszcz z parafii Świętej Trójcy w Poznaniu.

Wykonawcy do przeglądu podeszli spontanicznie, na koniec współnie kolędowali. Instrumenty po kolei, z różnych miejsc sali, włączały się swobodnie w melodię. A staropolska gościnność klubowiczów DDPS "Słoneczna Przystań" tworzyła jeszcze jedno skojarzenie przeglądu z domem.