Wielkie białe przęsła wysokości ponad 3 metrów i długości ponad 6 - widać było z daleka. To grupa Wędrownych Architektów przenosiła instalację mostu Chwaliszewskiego do pomieszczeń w jednym z bloków.
Most przez trzy dni stał na Chwaliszewie, potem został złożony i trafił na boisko Szkoły Podstawowej numer 40. Teraz, do czasu ponownego złożenia go i wmurowania przy pozostałościach prawdziwego mostu, będzie przechowywany w bloku.
- Konstrukcja powstała po to by przypominać poznaniakom, że w starym korycie Warty płynęła kiedyś woda. Urząd Miasta zaproponował nam postawienie tej instalacji na stałe przy parkingu na Chwaliszewie. Poprawiłoby to widok na teren przy Międzymościu. Potem jednak okazało się, że będzie to możliwe dopiero w przyszłym roku. To stylizacja dawnego mostu - mówi Dawid Majewski, który zaprojektował most razem z Cezarym Czaplikiem.
To już drugi taki projekt studentów Politechniki Poznańskiej, którzy chcą w oryginalny sposób pokazywać historię miasta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?