Miasto wskazało trzy lokalizacje. Dwie z nich odrzucono z marszu (garaże na Górczynie nadawały się jedynie do rozbiórki, a sytuacja prawna terenu przy Pułaskiego nie jest wyjaśniona), trzecią - budynek przy Śniadeckich oprotestowali mieszkańcy Łazarza. I prezydent wycofał się z pomysłu.
Ksiądz Waldemar Hanas, dyrektor Caritas Archidiecezji Poznańskiej, która stoi za projektem przytuliska, wskazywał, że jest ono potrzebne tam, gdzie bezdomnych jest najwięcej czyli w okolicy dworca, targów. Jarosław Pucek, prezes ZKZL tłumaczy, że miasto nie ma w tym rejonie innych budynków, które dałoby się zaadaptować na ten cel.
- Nie podpisałem umowy. Mogę się wycofać, jeżeli nie będzie wskazanego miejsca na przytulisko - zapowiada ks. W. Hanas.
Jednak Caritas tak łatwo się nie poddaje.
- Zwrócono się do nas z pytaniem, czy byłaby możliwa zmiana najemcy działki miejskiej przy ul. Krańcowej - twierdzi J. Pucek podkreślając, że nie sprecyzowano zamiarów wobec tego terenu.
Przy Krańcowej funkcjonuje Dom Charytatywny "Przystań" dla osób bezdomnych. Założył go i prowadzi ks. Adam Borysik, który potwierdza, że rozważa się tutaj powstanie przytuliska.
- Rozmawiałem na ten temat z arcybiskupem i dyrektorem Caritasu - mówi ks. A. Borysik. - Coś próbujemy wspólnie stworzyć. Ludzi straszy się bezdomnymi. Zapraszam do siebie. W promieniu kilometra nie ma żadnego zagrożenia. A jeszcze można skorzystać z ich usług, za 20 zł skopią ogródek.
Inaczej tę sytuację widzą sami mieszkańcy, którzy wiele razy skarżyli się na bezdomnych do Rady Osiedla Warszawskie-Pomet-Maltańskie.
- Koczują po lasach, non stop dzwonią do domów, domagając się pieniędzy na alkohol - wylicza Michał Grześ, przewodniczący zarządu rady. - Mężnie to znosimy. Utworzenie tutaj przytuliska nie jest najlepszym pomysłem. Liczę, że nim zapadnie decyzja odbędą się rozmowy z radą osiedla i mieszkańcami.
Pan Karol, mieszkający w okolicy i często przejeżdżający obok schroniska twierdzi, że przyciągnęło ono mnóstwo bezdomnych. Część z nich osiedliła się po sąsiedzku, bo w "Przystani" dostają jedzenie za darmo. Na wiadomość, że może tutaj powstać przytulisko, pan Karol wykrzykuje: - O matko jedyna!
Przytulisko zwycięzcą budżetu obywatelskiego.
Na 20 finałowych projektów z budżetu obywatelskiego największe poparcie uzyskało przytulisko dla bezdomnych. Na przedsięwzięcie autorstwa Caritas Archidiecezji Poznańskiej swój głos oddało 26,6 tys. poznaniaków. 21,6 tys. wsparło RoweLOVE Rataje, a 13,5 tys. Sportowy Golaj, zakładający odbudowę stadionu na Golęcinie.
Przytulisko ma być miejscem, gdzie osoby bezdomne będą mogły przenocować, zjeść posiłek, wyprać swoje rzeczy, umyć się. Placówka ma być czynna całą dobę. Jej koszt oszacowano na 1,6 mln zł. Pierwotnie planowano ją przy Śniadeckich, bo w okolicach dworca i targów jest najwięcej osób bezdomnych. Okoliczni mieszkańcy jednak stanowczo zaprotestowali.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?