Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Pustostany opanowane przez artystów... we współpracy z ZKZL

ADA
Festiwal filmów krótkometrażowych Shortwaves, dzięki projektowi ma swoją siedzibę przy Wrocławskiej 12
Festiwal filmów krótkometrażowych Shortwaves, dzięki projektowi ma swoją siedzibę przy Wrocławskiej 12 Grzegorz Dembiński
Pisarze do piór, studenci do nauki, a artyści - do pustostanów. W lutym Zarząd Komunalnych Zasobów Lokalowych zaprezentował nowy, importowany wprost z Niemiec środek zaradczy przeciwko ziejącym pustką lokalom w centrum miasta - postanowiono wpuścić do nich artystów. Trwają też rozmowy z Uniwersytetem Artystycznym, z którym ZKZL chciałby wejść w stałą współpracę. Na ulicach widać już pierwsze efekty projektu.

- Pomysł postanowiłem przeszczepić na nasz grunt z Lipska. Gdy tamtejsi mieszkańcy zaczęli uciekać na zachód, puste lokale postanowiono przekazywać artystom. To pomogło ożywić wymierające dzielnice - wyjaśnia Jarosław Pucek, dyrektor ZKZL.

ZOBACZ:
NISKIE CZYNSZE I KULTURA SPOSOBEM NA PUSTOSTANY

ZKZL sprawdził, czy takie rozwiązanie można przenieść w nasze realia prawne. Przepadł pomysł zorganizowania w pustostanach pracowni twórczych, ale zdecydowano się na nieodpłatne udostępnianie lokali na tymczasowe przedsięwzięcia artystyczne - do momentu znalezienia najemcy. Zainteresowanie przerosło oczekiwania.

Festiwal filmów krótkometrażowych Shortwaves, dzięki projektowi ma swoją siedzibę przy Wrocławskiej 12

Efektem są pierwsze wydarzenia, które w kwietniu ruszyły w poznańskich pustostanach - jak choćby festiwal filmów krótkometrażowych Shortwaves, który dzięki projektowi przez cały kwiecień ma swoją siedzibę w lokalu przy Wrocławskiej 12. W ciągu kilku godzin pustostan przemienił się w miejsce, do którego przechodnie zaglądają z czystej ciekawości. Z wnętrza dobiega muzyka, wyświetlane są pokazy filmów, organizowane są konkursy.

- Wspólnymi siłami nadaliśmy wnętrzu artystyczny charakter. Na ścianie powstał mural, a witrynę zakleiliśmy papierem i ustawiliśmy rzutnik, który wyświetla na szybie zajawkę filmową. Gdy się ściemnia, animacja jest widoczna z zewnątrz. Bez pomocy miasta nie moglibyśmy sobie pozwolić na tak atrakcyjnie położony lokal - opowiada Ela Korsak z biura festiwalowego, i zaprasza na piątkowe pokazy krótkometrażówek w kinie Muza.

W tym samym czasie opuszczony lokal przy Słowackiego 19/21 zamienił się w pracownię rysunku. Przez tydzień, do najbliższej środy, realizowany jest tu projekt studentów Uniwersytetu Artystycznego "La Dolce Vita". Publiczność efekty będzie mogła podziwiać tylko przez jeden dzień - w środę 24 kwietnia o godz. 18 pracownia ewoluuje jeszcze raz - tym razem w galerię.

- O puste lokale staraliśmy się już wcześniej. Chcieliśmy, aby nasi studenci wystawiali swoje prace w ich witrynach. Wtedy miasto nie było przychylne naszym pomysłom. Cóż, Berlin to to jeszcze nie jest, ale zmiana w podejściu do naszych propozycji jest uderzająca - mówi prof. Anna Tyczyńska, organizatorka projektu "La Dolce Vita".

A zmiany mogą zagościć na stałe. Trwają bowiem rozmowy pomiędzy ZKZL a Uniwersytetem Artystycznym. - Gdy tylko rektor złoży podpis, ruszymy z nowym projektem. Od przyszłego roku akademickiego każdy wydział Uniwersytetu będzie przez miesiąc opiekował się jednym pustostanem - zapowiada Jarosław Pucek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski