- Pomysł postanowiłem przeszczepić na nasz grunt z Lipska. Gdy tamtejsi mieszkańcy zaczęli uciekać na zachód, puste lokale postanowiono przekazywać artystom. To pomogło ożywić wymierające dzielnice - wyjaśnia Jarosław Pucek, dyrektor ZKZL.
ZOBACZ:
NISKIE CZYNSZE I KULTURA SPOSOBEM NA PUSTOSTANY
ZKZL sprawdził, czy takie rozwiązanie można przenieść w nasze realia prawne. Przepadł pomysł zorganizowania w pustostanach pracowni twórczych, ale zdecydowano się na nieodpłatne udostępnianie lokali na tymczasowe przedsięwzięcia artystyczne - do momentu znalezienia najemcy. Zainteresowanie przerosło oczekiwania.
Festiwal filmów krótkometrażowych Shortwaves, dzięki projektowi ma swoją siedzibę przy Wrocławskiej 12
Efektem są pierwsze wydarzenia, które w kwietniu ruszyły w poznańskich pustostanach - jak choćby festiwal filmów krótkometrażowych Shortwaves, który dzięki projektowi przez cały kwiecień ma swoją siedzibę w lokalu przy Wrocławskiej 12. W ciągu kilku godzin pustostan przemienił się w miejsce, do którego przechodnie zaglądają z czystej ciekawości. Z wnętrza dobiega muzyka, wyświetlane są pokazy filmów, organizowane są konkursy.
- Wspólnymi siłami nadaliśmy wnętrzu artystyczny charakter. Na ścianie powstał mural, a witrynę zakleiliśmy papierem i ustawiliśmy rzutnik, który wyświetla na szybie zajawkę filmową. Gdy się ściemnia, animacja jest widoczna z zewnątrz. Bez pomocy miasta nie moglibyśmy sobie pozwolić na tak atrakcyjnie położony lokal - opowiada Ela Korsak z biura festiwalowego, i zaprasza na piątkowe pokazy krótkometrażówek w kinie Muza.
W tym samym czasie opuszczony lokal przy Słowackiego 19/21 zamienił się w pracownię rysunku. Przez tydzień, do najbliższej środy, realizowany jest tu projekt studentów Uniwersytetu Artystycznego "La Dolce Vita". Publiczność efekty będzie mogła podziwiać tylko przez jeden dzień - w środę 24 kwietnia o godz. 18 pracownia ewoluuje jeszcze raz - tym razem w galerię.
- O puste lokale staraliśmy się już wcześniej. Chcieliśmy, aby nasi studenci wystawiali swoje prace w ich witrynach. Wtedy miasto nie było przychylne naszym pomysłom. Cóż, Berlin to to jeszcze nie jest, ale zmiana w podejściu do naszych propozycji jest uderzająca - mówi prof. Anna Tyczyńska, organizatorka projektu "La Dolce Vita".
A zmiany mogą zagościć na stałe. Trwają bowiem rozmowy pomiędzy ZKZL a Uniwersytetem Artystycznym. - Gdy tylko rektor złoży podpis, ruszymy z nowym projektem. Od przyszłego roku akademickiego każdy wydział Uniwersytetu będzie przez miesiąc opiekował się jednym pustostanem - zapowiada Jarosław Pucek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?