Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Radni PO mają wątpliwości co do Janusza Rajewskiego

BOK
Filip Kaczmarek, europoseł Platformy ma wątpliwości, czy Janusz Rajewski, który jako dyrektor Poznańskich Ośrodków Sportu i Rekreacji odpowiadał za modernizację Stadionu Miejskiego w Poznaniiu, powinien nadzorować miejską spółkę. J. Rajewski jest obecnie wiceprezesem Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej.

- Jesteśmy zdziwieni stwierdzeniem prezydenta Ryszarda Grobelnego, że nie ma on wpływu na dalsze sprawowanie przez Janusza Rajewskiego funkcji wiceprezesa MPGM - mówi Filip Kaczmarek, europoseł PO. - Dlatego skierowałem pismo do rady nadzorczej tej spółki z pytaniem, jakie zamierza podjąć decyzje wobec wiceprezesa, który kierował POSIR.

CZYTAJ TEŻ:
Brakuje faktur na 15 milionów
Poznań dołoży kolejne 38 milionów
Audyt zrobiono pobieżnie

Przypomnijmy, że 30 czerwca prezydent R. Grobelny ujawnił wyniki audytu,dotyczącego budowy Stadionu Miejskiego. Wskazują one na nieprawidłowości przy zlecaniu przez POSIR prac projektowych.

W związku z tym prezydent zapowiedział, że skieruje sprawę do prokuratury, ponieważ zachodzi podejrzenie nieumyślnego wyrządzenia istotnej szkody w majątku miasta. Chodzi o prawie 2 mln zł.

Nie ma merytorycznego uzasadnienia dla wydania tak dużej kwoty pieniędzy. Ponadto niezależny ekspert podnosi w w audycie kwestie niespójnych koncepcji budowy stadionu, bałagan w dokumentacji i umowach projektowych.

Zdaniem europosła F. Kaczmarka, w tej sytuacji wątpliwość budzi fakt, czy osoba odpowiedzialna za modernizację stadionu może nadal pełnić swoje obecne stanowisko i zarządzać mieniem miasta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski