W wyniku przebytej choroby nowotworowej u 24-letniego Marcina stwierdzono znaczny stopień niepełnosprawności. Mimo przeciwności losu, niedawno skończył Politechnikę Wrocławską. Jego narzeczona kończy studia w Poznaniu. Od dawna myśleli, by tu zamieszkać. Dodatkowo, Marcin miał możliwość podjęcia w Poznaniu pracy.
- Przeszedłem rekrutację, przyjęto mnie w warsztacie elektrycznym, co jest dobrym startem po studiach - mówi pochodzący z województwa zachodnio-pomorskiego 24-latek. - Chcieliśmy z narzeczoną ten nowy etap życia rozpocząć właśnie w Poznaniu. Problem był jeden: jak utrzymać się, wynajmując mieszkanie? Na razie nas na to nie stać.
Dlatego Marcin wysłał zgłoszenie w sprawie mieszkania Michała Tomczaka. W styczniu radny ogłosił bowiem, że chce na co najmniej rok użyczyć lokum przy ul. 3 Maja osobie niepełnosprawnej.
- To nie jest próba wybielenia mojej osoby. Ale po zamieszaniu związanym z mieszkaniem w TBS, czułem, że powinienem tak postąpić - mówi Michał Tomczak. - Skoro z mieszkania przy ul. 3 Maja nie korzystam, a sytuacja osób niepełnosprawnych jest mi bliska, to postanowiłem pomóc takiej osobie. Zależało mi, by ułatwić jej w ten sposób naukę czy pracę w Poznaniu, by przyczynić się do aktywizacji niepełnosprawnych.
Na ofertę odpowiedziało 10 osób. Mieszkanie przypadło 24-letniemu Marcinowi. Pod koniec ubiegłego tygodnia odebrał klucze. W kwietniu rozpocznie pracę i wraz z narzeczoną wprowadzi się do 2-pokojowego, liczącego ok. 42 mkw. mieszkania Tomczaka. Para będzie je zajmować do końca 2014 r. Musi tylko pokrywać bieżące koszty.
Użyczenie mieszkania jest efektem sprawy, o której pisaliśmy w lipcu. Radny przez kilkanaście lat mieszkał w PTBS, choć przekraczał próg dochodów, miał dwa mieszkania i dom w budowie. Początkowo kłamał co do dochodów i mieszkań. Później przeprosił i opuścił TBS.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?