Przez trzy najbliższe dni strażacy z jednostki ratownictwa chemicznego na poznańskich Krzesinach będą testować robota.
Polecamy:
Asimo: Robot pomocny w życiu człowieka! [ZDJĘCIA]
Ważąca około 50 kilogramów maszyna wyposażona w czujniki, kamery i anteny może dotrzeć na przykład w pobliże cieknącej cysterny, by sprawdzić, jak poważne jest uszkodzenie.
Obraz z kamery, w którą wyposażony jest robot przekazywany jest następnie do mobilnego centrum dowodzenia, gdzie dane są analizowane i podejmowane są decyzje. I właśnie możliwość przekazywania danych jest innowacyjnym elementem projektu Proteus.
Poznańscy i warszawscy naukowcy zaprojektowali specjalny program komputerowy, a także dwa centra do sterowania akcją ratownicza i obsługi robotów. Same roboty mogą być różnej wielkości w zależności od zadań jakie mają wykonywać.
Strażacy w najbliższych dniach będą uczyli się sterować tym robotem. Twórcy Proteusa przewidują, że centrum zostanie wyposażone nawet w bezzałogowy samolot.
- Taki samolot przydałaby się szczególnie w przypadku pożarów lasu, ponieważ szybko widzielibyśmy jak rozprzestrzenia się ogień - mówi st.brygadier Jerzy Ranecki, zastępca komendanta miejskiego PSP w Poznaniu.
Projekt Proteus współfinansowany ze środków Unii Europejskiej wart jest 67 mln złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?