Razem z wpłaconymi zaliczkami daje to sumę 3,5 tys. zł za rok ogrzewania mieszkania, które liczy 43,5 mkw.!Skutkiem niedopłaty było podniesienie stawki zaliczki za ogrzewanie z 4 zł za mkw. do 6,32 zł.
Czytaj również:
Ul. Głogowska: Jeden budynek, a różne ceny ciepła
Głogowska:Lokatorzy bloków podważają sens robót i wysokość opłat
- Nie byłam w stanie zapłacić jednorazowo 1,5 tys. zł niedopłaty. Poprosiłam o rozliczenie na raty, a z drugiej strony wniosłam o sprawdzenie instalacji co, bo w mieszkaniu było zimno - opowiada lokatorka. - W styczniu 2011, kiedy zdążyłam już "oddać" niemal 800 złotych dostałam informację o zawieszeniu spłat, bo faktycznie coś jest z instalacją nie tak.
Od września 2011 przywrócono lokatorce poprzednią stawkę za co - 4 zł za mkw.
- ZKZL poinformował mnie, że będzie zlecona ekspertyza. I od marca 2011 cisza! - żali się pani Halina. Nie wie, gdzie są jej pieniądze - część spłaconej niedopłaty w wysokości niemal 800 złotych oraz te, które wniosła na konto ZKZL płacąc podwyższoną stawkę od października 2010 do sierpnia 2011 - 1.100 zł.
- Ekspertyza potwierdziła szereg nieprawidłowości, które jednak nie wpływają na zawyżanie kosztów ogrzewania tych budynków. Po sezonie grzewczym planujemy prace naprawcze - mówi Magdalena Gościńska, rzecznik z ZKZL. - Pieniądze lokatorki zostaną rozliczone podczas najbliższego wyliczenia opłat za ciepło.
Pensja minimalna 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
