Spotkanie samorządowców, ekspertów, naukowców i przedstawicieli Związku Dużych Rodzin 3+ z całej Polski miało na celu wymianę doświadczeń i pomysłów na pomoc rodzinom wielodzietnym. Rozmawiano więc o tym, co do tej pory udało się w miastach i gminach wprowadzić w ramach prorodzinny działań i pomocy dużym rodzinom, o roli organizacji pozarządowych w takich działaniach czy o demografii i płodności. Sporym zainteresowaniem cieszyła się dyskusja na temat ustawy śmieciowej i jej zastosowania w wielodzietnych domach.
- Liczne badania jednoznacznie pokazują, że ilość produkowanych odpadów komunalnych spada wraz ze wzrostem liczebności gospodarstwa domowego - mówi prof. Włodzimierz Urbaniak z wydziału chemii UAM i Poznańskiego Centrum Naukowo-Technologicznego Fundacji UAM. - Pojawiają się już głosy o konieczności wprowadzenia poprawek do tzw. ustawy śmieciowej. Należałoby więc pomyśleć o tym, by wprowadzić jakiś wskaźnik biorący pod uwagę np. liczbę dzieci w gospodarstwie domowy. Samorządy powinny mieć większą swobodę w wyborze sposobów obliczania opłat za śmieci.
Tego samego zdania są przedstawiciele Związku Dużych Rodzin 3+, którzy nie są zadowoleni z wynegocjowanych zniżek za wywóz śmieci. W Poznaniu udało się ustalić tylko 5 procent rabatu od czwartej osoby w gospodarstwie domowym. Ale postulatów rodziny wielodzietne mają więcej. Część z nich rozumieją i podzielają również samorządowcy.
- Na razie w Wielkopolsce widzimy przede wszystkim działania symboliczne, czyli bardziej promujące pomoc rodzicom wielodzietnym, niż faktycznie oddziałujące na nasze kieszenie - mówi Monika Ławrynowicz z poznańskiego Związku Rodziny Dużej 3+. - Dlatego mamy w Wielkopolsce swoje priorytetowe postulaty. Obecnie działamy na rzecz powstania wojewódzkiej karty rodziny dużej, która może dać rodzinom wielodzietnym np. ulgi na kolei. Zależy nam, by w Poznaniu nieco zmienić zasady ulgi komunikacyjnej. Chcielibyśmy włączyć do niej chociaż jednego rodzica, który bardzo często musi komunikacją odwozić dzieci do szkoły. Planujemy również podjąć rozmowy n temat zniżek z energetyką, gazownią, a także na temat włączenia do Karty Rodziny Dużej np. stacje benzynowe czy więcej sklepów spożywczych, czyli te miejsca, w których rzeczywiście zostawia się dużo pieniędzy - dodaje Ławrynowicz.
Również prezydent Poznania Ryszard Grobelny przyznaje, że choć wokół rodzin dużych dzieje się w mieście sporo, to wciąż do sukcesu daleko. Stąd m.in. powołanie w ubiegłym tygodniu Rady Rodziny Dużej, która ma współpracować z radą miasta, a także dalsze rozmowy z instytucjami miejskimi (np. Nowym ZOO) oraz samorządami z aglomeracji poznańskiej, a nawet całej Wielkopolski, o połączeniu sił w ramach działań na rzecz dużych rodzin.
WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? ZNASZ INTERESUJĄCĄ HISTORIĘ? MASZ ORYGINALNE ZDJĘCIA?
NAPISZ DO NAS NA ADRES [email protected]!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?