Poznań: Schody na rondzie Kaponiera nie działają. Kiedy zostaną naprawione? Gwarancja kończy się w przyszłym roku

W ubiegłym tygodniu otrzymaliśmy kolejne informacje od naszych Czytelników, którzy schody na rondzie Kaponiera muszą pokonywać w tradycyjny sposób. Bo te ruchome - w większości są popsute. To sytuacja, do której poznaniacy zdążyli się już przyzwyczaić. Problemy z ruchomymi schodami zaczęły się praktycznie wraz z oddaniem do użytku ronda Kaponiera po przebudowie.

Czytaj też: Rondo Kaponiera: (Nie)ruchome schody w przejściu podziemnym

Ruchome schody na Kaponierze zepsute - informują poznaniacy

Tym razem sytuacja wyglądała następująco - w ubiegły czwartek, około godz. 14 na 26 ciągów ruchomych schodów, zepsutych było 14. W piątek, gdy rondo odwiedził nasz fotoreporter sytuacja nie uległa poprawie. A mieszkańcy mają coraz mniej cierpliwości.

- Najgorsza sytuacja jest na przystanku PST w kierunku Dworca Zachodniego, tam nie działają żadne z ruchomych schodów, dodatkowo przeważnie popsuta jest również winda - relacjonowała nam jedna z Czytelniczek. I dodała: - Od codziennej wspinaczki po tych popsutych wysokich schodach mam już bóle biodra. A co zrobi matka, która będzie zmuszona wnieść po nich wózek?

A przecież problem popsutych schodów nie dotyczy tylko ronda Kaponiera. Awarie zdarzają się też choćby na Dworcu Zachodnim.

Za bieżące utrzymanie ruchomych schodów na Kaponierze odpowiedzialne jest MPK. Jednak za niektóre problemy odpowiada też ZTM i ZDM.

Kiedy naprawa schodów na Kaponierze?

Chcąc dowiedzieć się, jak długo tym razem potrwa naprawa odezwaliśmy się do tych trzech miejskich spółek. W ZTM skierowano nas do MPK. Tutaj na nasze pytania odpowiedział prezes - Wojciech Tulibacki.

- Schody są na gwarancji i każda usterka jest zgłaszana wykonawcy przebudowy ronda Kaponiera. Po diagnozie, firma odpowiedzialna za montaż schodów - ma określony czas na ich naprawę - komentował Tulibacki. Zapewniał, że MPK monitoruje też sytuację na Dworcu Zachodnim, gdzie niebawem gwarancja się kończy i za kolejne naprawy miasto będzie płacić z własnej kieszeni. W przypadku Kaponiery gwarancja wygasa w przyszłym roku.

- Jest prawo, które jasno określa jej zasady. Główny wykonawca otrzymuje pełną listę usterek i zakres tego co było wymieniane. Po okresie gwarancji jesteśmy zdani na samodzielne wykonywanie napraw - mówił Tulibacki. I zaznaczał, że w stosunku do gwaranta stroną jest Zarząd Dróg Miejskich.

Na temat schodów ruchomych na rondzie Kaponiera, wielokrotnie wypowiadała się też Iwona Gajdzińska, rzecznik MPK. We wrześniu w rozmowie z telewizją WTK podkreślała, że schody nie są produktem renomowanej, sprawdzonej firmy, a... chińskim. Gdy pojawiają się awarie, części trzeba sprowadzać właśnie z Chin. To trwa, więc schody pozostają nieruchome tygodniami.

Z kolei wypowiadając się dla Radia Poznań w ubiegłym tygodniu rzecznik MPK przyznała, że Kaponiera to jeden z najbardziej problematycznych terenów w mieście, nad czym miejski przewoźnik ubolewa. Systemy elektroniczne mają być tak czułe, że czasem mocniejsze stąpnięcie już powoduje usterkę. Podobno rozważany jest zakup dodatkowych części, ale to na razie plany.

Sprawdź też: Poznań: Z wózkiem przez Kaponierę. Środkiem jezdni bliżej, czyli jak pokonują rondo piesi, gdy nie działają windy

Pod kątem prawnym będzie też analizowane, czy w obliczu tylu awarii, po zakończeniu gwarancji można ją przedłużyć, albo wymóc jakiekolwiek kolejne naprawy. O tym informuje nas Agata Kaniewska, rzecznik ZDM.

Na razie nie wiadomo, co tym razem zepsuło się na Kaponierze oraz czy naprawa będzie możliwa „od ręki”, czy trzeba będzie czekać na części. ZDM odebrał zgłoszenie od MPK i przesłał je do gwaranta - firmy OHL. Ta ma 7 dni na ustalenie przyczyny.

Współpraca: Igor Chudziński

Zobacz też: