Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Sesja rady miasta [NA ŻYWO]

Tomasz Nyczka
Kolejna sesja rady miasta. Z programu obrad - na wniosek wiceprezydenta Tomasza Kaysera - spadła kwestia ewentualnej podwyżki opłat za posiadanie psa z obecnych 55 zł rocznie do 90 zł. To dobra wiadomość dla wszystkich właścicieli psów! Jest też dobra wiadomość dla rodzin wielodzietnych - radni przyjęli program "Poznań PRO Rodzina". Podczas sesji radni przegłosowali też wzrost stawek podatku od nieruchomości na 2013 r. I poparli projekt programu rewitalizacji śródmieścia.

18.30

Radni popierają projekt rewitalizacji śródmieścia. Teraz trafi on więc do prezydenta, który będzie miał rok na jego opracowanie. Kończymy relację, ale zapraszamy już na kolejną sesję - pierwszą budżetową.

18.05

Antoni Szczuciński (SLD) o programie rewitalizacji śródmieścia: - To dobry dokument, który powstał ponad podziałami. Ale też trochę w oderwaniu od kwestii własnościowych. Przełożenie tych pomysłów na "instrumenty samorządowe" może być trudne, ale i tak trzeba się starać.

Wiceprezydent Tomasz Kayser: - Nad celowością kilku inwestycji trzeba się będzie jeszcze zastanowić, ale to nie na tym etapie realizacji programu. Kilka zapisów ma też charakter oczekiwań - jak te, by znaleźć sposób na przeciwdziałanie wysysaniu księgarni ze śródmieścia. Chodzi nam jednak o wizję, a ta jest słuszna. Wyzwaniem będzie przełożenie tych pomysłów na konkretne działania i projekty, które będzie z czego finansować - to będzie podstawowy problem!

17.15

Radni będą się teraz zajmować założeniami programu odnowy i rozwoju śródmieścia Poznania na lata 2014- 2030. To pierwszy taki kompleksowy dokument, który porządkuje centrum miasta. A to ma być w końcu atrakcyjne. Jeśli radni poprą projekt, program trafi do prezydenta, który będzie miał rok na jego opracowanie.

Projekt zawiera szereg pomysłów dla centrum miasta, podzielonych na etapy. Takich, które da się zrealizować w perspektywie krótkoterminowej bądź dopiero za kilkanaście lat. Poprzedziły go konsultacje z mieszkańcami, radami osiedli, organizacjami pozarządowymi, które odbywały się od marca do maja.

- Chcemy, żeby ten program był gotowy już za rok i by wskazywał konkretne zadania i cele do zrealizowania - mówi Mariusz Wiśniewski, szef komisji rewitalizacji.

15.15

Radni wznawiają obrady. I zajmują się opłatami za korzystanie z przystanków komunikacyjnych i dworców, które są własnością miasta. - Z tej podwyżki miasto uzyska 60 tys. zł - tłumaczy Rafał Kupś, zastępca dyrektora Zarządu Transportu Miejskiego. A radni zgadzają się na ten projekt.

13.40

Prezydent chce zwiększenia wysokości stawek podatku od nieruchomości na 2013 rok. Radni PiS mówią: - Nie ma na to naszej zgody, stawki i tak osiągnęły już górną granicę możliwości.

Podobnie SLD: - Ludzie wyprowadzają się z miasta ze względu na wysokie opłaty lokalne.

Jednak rada uchwałę przyjmuje, bo "za" są radni Platformy Obywatelskiej i prezydenckiego klubu PRO. To oznacza, że w przyszłym roku w Poznaniu podatek od nieruchomości wzrośnie o 4 proc.

13.10

Monika Ławrynowicz ze Związku Rodzin Dużych "Trzy plus" uważa, że program to świetna wiadomość dla rodzin wielodzietnych. I zauważa, że teraz Poznań dołącza do tych miast, które już wcześniej zdecydowały się pomagać rodzinom wielodzietnym.

- Rada rodziny dużej i pełnomocnik ds. rodziny to nowatorskie rozwiązania, na które czekaliśmy - podsumowuje M. Ławrynowicz.

A radny Wojciech Kręglewski idzie dalej: - Powinniśmy takimi zniżkami objąć wszystkie usługi komunalne, które oferuje miasto. Bo to nie tylko pomoc dla rodzin wielodzietnych, ale i zarobek dla Poznania!

Z kolei, zdaniem Katarzyny Kretkowskiej, jednocześnie z realizacją programu, trzeba zadbać o miejsca w żłobkach, przedszkolach. - Musi być prowadzona taka polityka prorodzinna, która da ludziom bezpieczeństwo. Nie mówię już nawet o zachętach, ale o tym, by nie zniechęcać młodych małżeństw do posiadania dzieci - uważa K. Kretkowska.

- Zgoda. Miasto powinno wspierać rodziców wychowujących jedno, dwoje i więcej dzieci. Ale też wyrównywać szanse dzieci z rodzin wielodzietnych, bo one tego najbardziej potrzebują - argumentuje P. Alexandrowicz z PiS.

A radni są w tej sprawie wyjątkowo zgodni i wszyscy mówią programowi "tak".

12.45

Po przerwie radni dyskutują o programie "Poznań PRO Rodzina", którego głównym celem jest ochrona rodzin wielodzietnych. Rozwiązania prorodzinne wraz z kartą rodziny dużej przygotował zespół, złożony z radnych, urzędników, przedstawicieli Związku Dużych Rodzin Trzy Plus oraz instytucji, które zajmują się problematyką rodzin wielodzietnych. Program adresowany jest do poznańskich rodzin, posiadających minimum troje dzieci - i co istotne - niezależnie od ich sytuacji materialnej. Obejmuje on także rodziny zastępcze, rodzinne domy dziecka i placówki opiekuńczo-wychowawcze

- Są trzy rozwiązania w tym projekcie: rada rodziny dużej, która opiniowałaby różne rozwiązania dla rodzin; karta rodziny dużej - czyli instrument, który pozwoliłby bardziej aktywnie spędzać czas rodzinom dużym i - wreszcie - pełnomocnik ds. rodzin dużych - do którego można by w sprawach rodzin dużych się zwracać - tłumaczy Marek Sternalski z PO.

Zgonie z założeniami programu, rodziny będą mogły uczestniczyć na preferencyjnych warunkach w imprezach i zajęciach organizowanych przez instytucje miejskie lub inne, które miasto dotuje. Przewiduje się zniżki na kursy, szkolenia i warsztaty organizowane przez miasto. Postuluje się również wprowadzenie stypendiów dla uczniów szczególnie uzdolnionych z rodzin wielodzietnych. Program przewiduje dla rodzin wielodzietnych m.in. przygotowanie preferencyjnej oferty mieszkań komunalnych, stworzenie systemu ulg w komunikacji miejskiej czy opłat za odpady komunalne, ułatwień w korzystaniu z parkingów i bus-pasów.

Projekt "Poznań PRO Rodzina" popiera prezydent Jerzy Stępień. A radni zauważają, że to instrument do walki z kryzysem demograficznym. Przemysław Alexandrowicz z PiS: - Bez tego programu Poznań będzie się zwijał, bez szans na przełamanie tej negatywnej tendencji. Chociaż rodzin wielodzietnych jest niewiele, to wychowują one znaczną część mieszkańców miasta. Dotąd były one prawnie i ekonomicznie upośledzane.

11.40

- Dobrze, że w tym planie uwzględniono kwestię ożywienia bulwarów nadwarciańskich i budowy kładek przez Wartę - mówi Mariusz Wiśniewski, szef komisji rewitalizacji. I apeluje do prezydenta: - Rozważmy, czy tam, gdzie zachowały się stare tory tramwajowe na Ostrowie, nie byłoby dobrze ustawić np. zabytkowy tramwaj, który mógłby pełnić funkcję kawiarenki. Zróbmy z tego atrakcję turystyczną!

Urzędnicy tłumaczą zaś, że są możliwości, by na Ostrowie jeździł i zabytkowy tramwaj, i autobus. A radni zgadzają się na plan w takim kształcie.

10.49

Teraz radni zajmą się miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego dla Moraska-Radojewa-Umultowa. Uchwalenie planu umożliwi wydawanie pozwoleń na budowę już według obowiązującego planu - a to pozwoli uporządkować pojawiającą się tam zabudowę. Radni przegłosowują plan.

Czas na plan zagospodarowania części katedralnej Ostrowa Tumskiego. Jak tłumaczą urzędnicy, jakakolwiek zabudowa na tym terenie musi być podporządkowana historycznemu charakterowi Ostrowa. Większość tego obszaru to własność kurii. Tylko część to własność prywatna, którą będzie można przeznaczyć pod zabudowę jednorodzinną i usługową.

Na Ostrowie mają powstać ciągi piesze - w tym łączący ICHOT ze Wzgórzem Św. Wojciecha i rowerowe - wzdłuż Warty.

10.07

Dyskusja dotycząca studium zagospodarowania przestrzennego miasta Poznania. Ale decydują o skierowaniu projektu ponownie do komisji.

9.32

Radny Juliusz Kubel krytykuje wydział finansowy za to, że wniósł projekt uchwały podnoszącej stawkę za posiadanie psa. - To arogancja. Nie ma dla tego żadnego uzasadnienia - ani społecznego, ani finansowego. Podwyżka uderzyłaby w tych, którzy regularnie i uczciwie płacą, a nie w tych, którzy od tego płacenia się uchylają. Ta podwyżka wcale nie oznacza zwiększenia wpływów do kasy miasta. Temu może służyć jedynie lepsza windykacja opłat - argumentuje J. Kubel.

Zgadza się z tym klub Platformy Obywatelskiej. - Dobrze, że prezydent wycofał ten punkt z porządku obrad - przekonuje radny Tomasz Lipiński. - Dlaczego ściągalność tej opłaty to tylko 30 proc.? Może obywatele jej unikają, może jest zbyt wysoka, może ludzie nie wiedzą, jak i gdzie ją opłacać - zastanawia się. I przypomina, że wydział finansowy cierpi na "niedobory kadrowe", a opłat po prostu nie ma kto egzekwować.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski