Poznań: Skończą przebudowę Roosevelta przed Euro?

Obecnie trwają prace torowe i trakcyjne. Gotowy jest chodnik od strony targów, wkrótce zakończy się budowa jezdni po tej stronie Roosevelta.

JAKA BĘDZIE KAPONIERA PO PRZEBUDOWIE:
To będzie rewolucja w centrum miasta
Poznań: Rondo Kaponiera będzie przebudowane do 2013 roku

- Dokładamy wszelkich starań, żeby przed mistrzostwami przebudowa się zakończyła - mówi Dorota Wesołowska z Zarządu Dróg Miejskich. - Harmonogram prac jest bardzo napięty, liczy się każdy dzień.

Data 29 maja, jako termin zakończenie prac, pojawił się w ostatnim raporcie bieżącym przygotowanym przez Hydrobudowę.

- Jeśli możliwe będzie wcześniejsze zakończenie robót, to tak zrobimy - zapewnia Krzysztof Woch z Hydrobudowy.

29 maja mają się zakończyć prace na Roosevelta

Zdaniem Mirosława Kruszyńskiego, zastępcy prezydenta miasta, kluczowym momentem dla inwestycji będzie sobota i niedziela.

- Ważnym z powodów technologicznych, bo wtedy wykonawca przystąpi do wylewania płyty - tłumaczy. I dodaje, że te prace zadecydują o zakończeniu w terminie przedsięwzięcia. Prezydent jednak nie widzi problemów, które mogłyby przeszkodzić.

- Nie ma symptomów, że występuje zagrożenie - twierdzi. - Nie obserwujemy, żeby coś złego miało się wydarzyć na placu budowy. Opóźnienie w stosunku do harmonogramu robót jest może jedno-, dwudniowe. Roboty idą do przodu. Rozmawiałem na ten temat z prezesem Hydrobudowy. Zapewnił mnie, że sytuacja jest opanowana, zaliczki na zakup materiałów budowlanych zapłacone. A pracownicy firmy, która budowała Bułgarską, należącej do konsorcjum, zostali przerzuceni na Roosevelta.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Poznań: Kaponiera droższa o ponad 20 mln zł
Poznań: Wiadukt na Roosevelta jak po wybuchu bomby [ZDJĘCIA]

Mirosław Kruszyński potwierdza, że miasto ma plan B na wypadek, gdyby jednak przebudowa Roosevelta nie została ukończona przed Euro.

- Zawsze przy tego typu inwestycjach, ważnych z punktu widzenia interesu miasta, musi być plan awaryjny - zaznacza.

Jeśli coś miałoby pójść niezgodnie z planem, to i tak urzędnikom i drogowcom bardzo zależy na tym, by na ulicę Roosevelta wróciły tramwaje. I to w tej chwili jest sprawa priorytetowa. Powrót samochodów nie jest już tak ważny z punktu widzenia mieszkańców i kibiców.