Czy oficer rowerowy Wojciech Makowski dawał zlecenia swoim znajomym? Na to pytanie odpowiedź poznamy po kontroli jaką zlecił wiceprezydent Maciej Wudarski. Przypomnijmy, że działalnością urzędnika odpowiedzialnego za politykę rowerową w ostatnim czasie interesował się radny PO Tomasz Lipiński. Twierdził on, że zlecenie na przeprowadzenie audytu rowerowego BYPAD otrzymał kolega W. Makowskiego.
Zobacz też: Oficer rowerowy, od sceptycyzmu po pochwały
Zapytanie ofertowe dotyczące audytu zostało skierowane do czterech wykonawców: spółki Grupa Inspro, Cezarego Grochowskiego, Jakuba Szymczaka oraz firmy Remobi. Dla tej pierwszej W. Makowski pracował zanim objął posadę w Poznaniu, do dziś widnieje na jej stronie internetowej jako audytor BYPAD. W sieci można też znaleźć powiązania między oficerem rowerowym a C. Grochowskim, bowiem razem działali w ogólnopolskim stowarzyszeniu Miasta dla rowerów. Pierwszy był członkiem komisji rewizyjnej, drugi wiceprezesem. Dziś C. Grochowski jest z kolei prezesem stowarzyszenia Wrocławska Inicjatywa Rowerowa, w którym działa także J. Szymczak. Przeprowadzenie audytu powierzono C. Grochowskiemu, bowiem złożył najniższą ofertę - 31,5 tys. zł (INSPRO złożyło ofertę na 119 tys. zł, J. Szymczak na 35 tys. zł).
Tomasz Lipiński zapowiadał też, że na sesję Rady Miasta przygotuje specjalne oświadczenie, w którym będzie domagał się kolejnych wyjaśnień dotyczących działalności oficera.
- Nie znam motywacji wiceprezydenta, ale liczę, że sprawa zostanie szybko wyjaśniona. Postanowiłem nie wygłaszać oświadczenie do momentu ujawnienia wyników kontroli - stwierdza radny.
Wojciech Makowski na swoje stanowisko został powołany na początku ubiegłego roku. Wśród większości radnych nie miał jednak wysokich notowań, bo nie widzieli oni efektów jego pracy. Z krytyką spotkał się też pomysł przeprowadzenia audytu.
Zobacz też: Audyt po znajomości? Radny chce wyjaśnień
- Nie jestem ekspertem, ale już wcześniej uważałem, że pieniądze przeznaczone na audyt można było spożytkować na poprawę infrastruktury rowerowej. Skoro zatrudniliśmy oficera rowerowego, to urząd powinien ciąć wydatki zewnętrzne - mówił na początku marca Tomasz Lewandowski, szef klubu Zjednoczonej Lewicy.
Sam W. Makowski zapowiadał, że za kilka lat Poznań będzie wzorem dla innych w prowadzeniu polityki rowerowej. Obecnie jednak doszło do rozłamu w środowisku rowerowym, bowiem części cyklistów reprezentujących Masę Krytyczną nie spodobała się koncepcja zwężenia ul. Grunwaldzkiej proponowana przez oficera. Pierwsze posiedzenie Rady Rowerowej, które miało się odbyć w ubiegłym tygodniu zostało odwołane.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?