Poznań: Spór o zamkową wieżę [ZDJĘCIA]

Elżbieta Podolska
Wieża zamkowa może nie mieć osobnego wejścia
Wieża zamkowa może nie mieć osobnego wejścia Waldemar Wylegalski
Mury zamku królewskiego na Wzgórzu Przemysła stoją, a spory wokoło niego nie milkną. Pojawia się coraz więcej wątpliwości wysuwanych przez Społeczny Komitet Odbudowy Zamku Królewskiego dotyczących już nie tylko wykończenia wieży zamkowej, ale także tego, że nie będzie do niej osobnego wejścia.

- Jeżeli wejście do wieży, która ma być punktem widokowym będzie jedynie przez muzeum, spowoduje to, że turyści będą mieli ograniczony czas na wejście. Nie zobaczą np. panoramy miasta wieczorem - twierdzi Włodzimierz Łęcki, prezes Komitetu. - Konieczność kupienia biletu do muzeum i przejścia przez ekspozycję, by obejrzeć panoramę miasta podniesie frekwencję tej placówce, ale utrudni życie zwiedzającym.

CZYTAJ TEŻ:
KOMENTARZ: CZY TO KLĄTWA LUDGARDY?
POZNAŃ: ZAJMĄ SIĘ WYKOŃCZENIEM WNĘTRZ ZAMKU
POZNAŃ: ZAMEK KRÓLEWSKI PRAWIE GOTOWY

Według prezesa Łęckiego w ubiegłym roku muzeum poprosiło o wprowadzenie poprawki w projekcie, by stworzone zostało oddzielne wejście na zamkową wieżę. Komitet sfinansował tą przeróbkę. - Z ostatnich wiadomości z rady budowy usłyszeliśmy, że teraz muzeum już nie chce tych dodatkowych drzwi prowadzących bezpośrednio do punktu widokowego - dodaje. - Wieża, według nas, powinna mieć nie tylko osobne wejście, ale także powinna zostać oddana w ajencję.

Muzeum Narodowe, które jest inwestorem generalnym budowy twierdzi, że buduje dokładnie według projektu, który został zatwierdzony, a tam …osobnego wejścia do wieży nie ma.

- Został zgłoszony projekt zmian, w którym znalazło się dodatkowe wejście na wieżę zamkową, ale nie mamy jeszcze zatwierdzonego pozwolenia na budowę i nie możemy go wykonać - twierdzi Aleksandra Sobocińska, rzecznik prasowy Muzeum Narodowego w Poznaniu. - Absolutnie nie widzimy problemu, żeby ono było.

Jak twierdzi rzeczniczka członkowie Społecznego Komitetu nadinterpretują fakty, a całe zamieszanie jest niepotrzebne.
Jednocześnie inwestor stara się także, by zatwierdzony był przy tym wejściu podjazd dla niepełnosprawnych.

- Niestety, architekt nie zaprojektował go przy wejściu głównym, więc chcemy by został wykonany przy wieży - dodaje Sobocińska.

Włodzimierz Łęcki zarzuca Muzeum bark porozumienia i kontaktu. Na wysłanych od początku roku pięć pism, na które nie było odpowiedzi.

- Dyrektor nie chce ze mną także rozmawiać telefonicznie - twierdzi Włodzimierz Łęcki. - Dlatego idziemy 12 marca na spotkanie z prezydentem Grobelnym, żeby opowiedzieć mu o wszystkim i poprosić o wsparcie m. in. w sprawie wykończenia wieży, dodatkowego wejścia, a także dostępności tarasu widokowego dla zwiedzających.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 13

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

O
ObłednyRycerz
W skarpie od strony pl. Wielkopolskiego proponuję zrobić "Poznańską Smoczą jamꙈŸ. Że co? Że nie bylo smoka/bazyliszka w Posen? E... - nie takie numery się robi dla turystow :)
p
pyrlander
... budowanego jako nie przystająca do jakichkolwiek przeszłych realiów wariacyjna makieta 1:1.
i
ipoz*nano
Najlepsze, co może tę wieże spotkać to szybka i definitywna rozbiórka.
Chyba, że Szwagier Gargamel w ajencję ma toto wziąć.

Oburzające jest, że jakiś, pożal się carze Ryszardzie, projektancik wymyślił, a urzędniczyna jakowyś zatwierdził projekt bez podjazdu... i wydał pozwolenie na budowę..

Na koniec pytanie za 200pkt i talon na balon: Co z przepiękną dziurą, by nie rzec: japą, ziejącą spopod zamku od strony placu Wielkopolskiego?
Hę?

Nadal za wysypisko śmieci będzie robić?
S
Slash
Podkop i fugas. Proponuję od strony Placu Wielkopolskiego, z terenu pocztowego.
A
Absmak
jak narazie jako palcówka kulturalna słynie nie tyle z sukcesów kulturalnych a bardziej z różnych sporów, a to z muzeum Bambrów, a to o pasaż kultury przy Arsenale, a to o przeznaczenie odbudowywanego Zamku Królewskiego, a to o dostęp do wieży widokowej. Za państwoe pieniądze oczekiwałbym atrakcyjnej oferty wystawoej, ktora pomogłaby w promocji Poznania i jego historii.
N
Nieszwagier
Ajencja? TAk tak,.. niech szwagier wyciąga kasę z państwowego muzeum ;p
K
Konkret
Jeżeli dyrektor muzeum narodowego nie jest w stanie dokonywać zmian służącym społeczeństwu i turystom należy zmienic dyrektora.
K
Koval
Muzea w naszym kraju porażają skostniałymi formami ekspozycji. Przykładem muzeum wojskowości na Starym Rynku. Kiedy zdecydowano się na odbudowę zamku zaświtała nadzieje że coś się zmieni w tym zakresie. Widz przyjdzie, obejrzy wystawę, w kawiarence muzealnej wypije kawę, przejrzy periodyki kulturalne, wejdzie na wierze, obejrzy panoramę miasta, zostawi dodatkowe parę złotych. A tu nic. Muzealnicy potraktują nas nadal jako intruzów, którzy już wcześniej zapłacili podatki, z których oni żyją - dyrektorzy, kierownicy działów, oddziałów, eksperci , asystenci, dyplomowani konserwatorzy i tym podobni specjaliści. A szkoda. Była okazja. Społeczny komitet odbudowy zamku zrobiono w " konia".I tyle.
K
Koval
Muzea w naszym kraju porażają skostniałymi formami ekspozycji. Przykładem muzeum wojskowości na Starym Rynku. Kiedy zdecydowano się na odbudowę zamku zaświtała nadzieje że coś się zmieni w tym zakresie. Widz przyjdzie, obejrzy wystawę, w kawiarence muzealnej wypije kawę, przejrzy periodyki kulturalne, wejdzie na wierze, obejrzy panoramę miasta, zostawi dodatkowe parę złotych. A tu nic. Muzealnicy potraktują nas nadal jako intruzów, którzy już wcześniej zapłacili podatki, z których oni żyją - dyrektorzy, kierownicy działów, oddziałów, eksperci , asystenci, dyplomowani konserwatorzy i tym podobni specjaliści. A szkoda. Była okazja. Społeczny komitet odbudowy zamku zrobiono w " konia".I tyle.
p
patataj
chcieliście chamy złoty róg.........
W
W
W zamku Gargamela... wiadomo kto czeka (fuuuu...)
O
OblednyRycerz
Jak hi-hi-historia uczy do wież nie było wejść ani wyjść. Jedynym sposobem dostania się doń było wspinanie się po warkoczu lub wlatywanie przez okno po wystrzeleniu z katapulty. Pytanie tylko czy Toto co tam czeka warte jest tego wysilku... :)
P
Pablo
Widok z wieży zamkowej to może być "złota żyła" która potrafi zapracować na utrzymanie zamku. Propozycja radykalna, zmienić dyrektora na bardziej przyjaznego.
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski
Dodaj ogłoszenie