Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Stanisław Michalkiewicz przyrównał ofiarę księdza-pedofila do prostytutek. Teraz będzie gościem katolickiej księgarni Sursum Corda

Łukasz Cieśla
Stanisław Michalkiewicz będzie gościł w księgarni Sursum Corda.
Stanisław Michalkiewicz będzie gościł w księgarni Sursum Corda. Google Street View
Prawicowy publicysta Stanisław Michalkiewicz w wulgarny sposób skomentował przyznanie 1 mln zł zadośćuczynienia ofierze księdza-pedofila. „Żadne kur… nie są tak wynagradzane na całym świecie”. W najbliższą sobotę katolicka księgarnia z Poznania „Sursum Corda” organizuje wcześniej zaplanowane spotkanie z Michalkiewiczem. Choć nie brakuje głosów oburzenia, właścicielka księgarni Rita Wilowska nie widzi powodów do odwołania spotkania.

Na początku października poznański sąd prawomocnie przyznał 1 mln złotych zadośćuczynienia ofierze księdza-pedofila Romana B., który przed laty wielokrotnie ją gwałcił. Sąd wskazał, że ksiądz Roman B. uczynił z dziewczynki „seksualną niewolnicę”.

Michalkiewicz tak oto skomentował dramat młodej kobiety i przyznanie jej zadośćuczynienia: „Dostać milion złotych za molestowanie, że tam ktoś kiedyś wsadził rękę pod spódniczkę, no któż by nie chciał. Wiele pań za mniejsze pieniądze spódniczki podciąga” oraz “Miliona złotych to taka panienka jedna z drugą przez całe życie może nie zarobić, a tutaj za jednego sztosa. No to żadne k**wy nie są tak wysoko wynagradzane na całym świecie”.

Gdy w internecie pojawiły się liczne głosy oburzenia, Michalkiewicz znowu przemówił. Twierdzi, że zdumiewające jest, że ofiara księdza miała być uwięziona oraz gwałcona, ale chodziła w tym czasie do szkoły. Michalkiewicz ma też kolejną wątpliwość: ksiądz dostał tylko 4 lat więzienia, a przecież ciążyły na nim poważne zarzuty. Dopytuje, gdzie byli rodzice.

Fakty są takie, że ofiara księdza pochodziła z patologicznej rodziny, jej ojciec pił i bił. Dziewczynką zainteresował się ksiądz Roman B. Przekonał jej rodziców, że lepiej Kasi lepiej będzie w szkole z internatem, daleko od domu. Po tym jak dziewczynka opuściła patologiczny dom rodzinny, ksiądz Roman B. stał się jej nieformalnym opiekunem. Zaczął ją nie tylko molestować, ale i wielokrotnie gwałcić. Gdy sprawa wyszła na jaw, został skazany na 8 lat więzienia. Ostatecznie karę skrócono do 4 lat więzienia, bo stwierdzono u niego zaburzenia, zwłaszcza tendencję do pedofilii. Karę odbył „od deski do deski”. W 2012 roku, po wyjściu na wolność, trafił do zakonu Chrystusowców w Puszczykowie. Dopiero niedawno został wykluczony ze stanu kapłańskiego.

WIĘCEJ:

Michalkiewicz do tej pory nie wycofał się ze swoich wulgarnych słów. Internautów oburza również fakt, że w sobotę będzie gościł w księgarni katolickiej „Sursum Corda” przy Ryrnku Łazarskim w Poznaniu. Spotkanie rozpocznie się o godz. 15.00.

Na Facebooku powstało wydarzenie „Sursum corda dla ofiar czy dla oprawców?”. Organizatorzy, Strajk Kobiet, zachęcają, by nie pozostać obojętnym wobec takich ludzi i tego typu komentarzy. - Poznańska księgarnia im. Jana Pawła II promuje kogoś, kto w sposób seksistowski, obrzydliwy, pełen pogardy i cynizmu, staje po stronie oprawcóww, poniżając i wulgarnie obśmiewając ofiarę – piszą organizatorzy akcji i wzywają do wyrażania w internecie dezaprobaty wobec postawy Michalkiewicza i księgarni organizującej spotkanie z publicystą.

Jednak księgarnia „Sursum corda” - w tłumaczeniu na język polski – „w górę serca”, spotkania nie zamierza odwoływać.

Skontaktowaliśmy się z Ritą Wilowską, właścicielką księgarni, do której zapraszani są zwłaszcza przedstawiciele prawej strony sceny politycznej oraz osoby związane z Kościołem. Wilowska stwierdziła, że nie ma czasu na dłuższą rozmowę, a spotkanie autorskie z Michalkiewiczem odbędzie się „w prywatnej księgarni”. Dotyczy promocji książki prawicowego publicysty.

Niewykluczone, że Michalkiewicza, za wulgarne komentowanie dramatu ofiary księdza-pedofila, czeka sprawa w sądzie. Fundacja „Nie lękajcie się” wspierająca ofiary pedofilii wskazuje, że być może Michalkiewicz zostanie pozwany za zniesławienie.

Zobacz też: Ile prawdy jest w filmie "Kler"?

Film "Kler" wzbudza sporo emocji. Nic dziwnego - padają w nim bowiem poważne zarzuty wobec polskiego Kościoła. Wojciech Smarzowski wykorzystał wiele historii, które były już wcześniej opisywane przez media. Oto kilka przykładów.

Ile prawdy jest w filmie "Kler"? Wojciech Smarzowski oparł s...

Zobacz też: "Kościół jest odpowiedzialny za bezkarność księży pedofilów". W Sejmie odbyło się spotkanie ws. pedofilii w kościele

(Źródło: TVN24)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski