Dążenie do upamiętnienia jest chwalebne, ale w Poznaniu jest najczęściej tak, że na pomniku kończy się pamięć. Stawiamy postacie na cokołach, a może lepiej zaprojektować coś bardziej dostępnego i bliższego młodym ludziom, jak choćby Stary Marych. Do Kościuszki nikt się nie przytuli, nawet nikt nie zrobi zdjęć, bo niewiele osób pamięta, że stoi ukryty na skwerze przy ulicy Bukowskiej, ale już Komeda ma swoich fanów.
CZYTAJ TEŻ:
POMNIK WDZIĘCZNOŚCI WRÓCI DO POZNANIA
WILHELMI: POMNIK BĘDZIE, ALE TRZEBA POSPRZĄTAĆ
- Rada Miasta po zaopiniowaniu przez Komisję Kultury i Nauki wydaje zgodę, by pomnik mógł stanąć w przestrzeni miasta. Wydaje mi się, że nie jest ich wcale w Poznaniu za dużo - mówi radna Katarzyna Kretkowska. - Powinny jednak bardziej komponować się z otoczeniem. Myślę też, że zamiast monumentalnych można stawiać więcej np. ławeczek.
Urzędnicy nie wiedzą, ile tak naprawdę jest ich w mieście: - Nie ma takich danych, bowiem podlegają one różnym instytucjom - mówi Maciej Milewicz z biura prasowego Urzędu Miasta. - Do końca marca zostanie przeprowadzona inwentaryzacja tych znajdujących się w Poznaniu.
Nie trzeba wielkiego spisu, żeby widzieć, że jest ich w mieście dużo, a niebawem będzie jeszcze więcej. Wszystkie powstaną z pieniędzy poznaniaków, bo miasto nie ma na to funduszy. Najwcześniej stanie pomnik Klemensa Janickiego.
- Rzeźba jest już gotowa - mówi Andrzej Kaszubkiewicz, prezes Towarzystwa Opieki nad Zabytkami. - Uroczyste odsłonięcie odbędzie miejsce na przełomie maja i kwietnia.
Chwilę później na skwerze przy ul. Masztalarskiej wmurowany zostanie kamień węgielny pod obelisk Romana Wilhelmiego, który zostanie odsłonięty pod koniec roku.
Andrzej Zarzycki zamierza przekonywać do idei powstania na placu Kolegiackim pomnika Dawnej Fary wydając pod koniec miesiąca historię kolegiaty, ale opisaną niemal w sposób sensacyjny, jako walkę o władze i pieniądze.
- Nikt nie wie, że budżet kolegiaty wynosił tyle ile miasta - mówi autor. - Dotarłem do ciekawych informacji łącznie z XVI-wiecznymi kazaniami. Chciałbym to wydać wraz z listem intencyjnym budowy pomnika.
W ostatnich dniach głośno jest o inicjatywie odbudowy pomnika Wdzięczności, który stał przed II wojną światową na Placu Mickiewicza. Powołany został Komitet Społeczny.
- Znajdziemy inną lokalizację. Prawdopodobnie też będzie miał inną formę - prof. Stanisław Mikołajczak, przewodniczący Społecznego Komitetu.
Solidarność twierdzi, że stanie w ciągu roku. Władze komitetu uważają, że to bardzo optymistyczna wersja.
Są też pomysły na upamiętnienie kolejnych znakomitych poznaniaków. Tylko może tym razem rozważyć zaprojektowanie ławeczek, zamiast wielkich obelisków.
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?