W ubiegłym tygodniu informowaliśmy o problemach jakie pojawiły się na Wartostradzie na wysokości ul. Nadbrzeże, gdzie znajdują się ogrody działkowe. Poznaniacy narzekali, że kierowcy z ciągu pieszo-rowerowego zrobili sobie autostradę.
- W okolicy Serbskiej i Nadbrzeże zrobił się ruch jak na autostradzie. Po powstaniu strefy biwakowej zwolennicy grillowania używają Wartostrady do dojazdu tam autem - narzekał jeden z mieszkańców.
Auta, jak wskazywali nasi rozmówcy, nie tylko tarasowały Wartostradę, ale także stanowiły zagrożenie dla dzieci, czy rowerzystów. Dodatkowo kierowcy rozjeżdżali pas zieleni. Rzecznik straży miejskiej Przemysław Piwecki podkreślał, że dojazd do ogrodów działkowych Wartostradą jest dozwolony bez możliwości parkowania. Zapowiedział również monitorowanie sytuacji.
Czytaj też: Z Wartostrady kierowcy zrobili sobie autostradę. Samochody tarasują drogę i stwarzają zagrożenie [ZDJĘCIA]
Strażnicy dotrzymali słowa. - W miniony weekend funkcjonariusze Referatu Północ interweniowali tylko w 7 przypadkach niszczenia zieleni. Kierowcy zaparkowali swoje samochody na trawnikach i ponieśli tego surowe konsekwencje - informuje straż miejska.
Straż przypomina również, że ulica Nadbrzeże objęta jest zakazem ruchu z możliwością dojazdu do ogrodów działkowych. Oznacza to, że samochód można pozostawić tylko na terenie ROD. - Okazuje się, że publikacja w mediach zapowiadająca kontrole odniosła skutek, jednak interwencje w tym miejscu będą kontynuowane przez strażników - dodają strażnicy.
Zobacz też:
Sprawdź też:
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?