Straż Miejska namierza wraki samochodów, które najwyraźniej od dawna nie są używane, a tylko blokują miejsca parkingowe, chodniki, czy osiedlowej alejki. Procedura przewiduje, że przed usunięciem samochodu przez pomoc drogową, strażnicy starają się ustalić właściciela auta i on jest obciążany kosztami wywiezienia i późniejszego przechowywania pojazdu na parkingu strzeżonym.
Tak też miało być w przypadku białego peugeota, od długiego czasu zaparkowanego w rejonie ulic Limbowej i Bukowej. Strażnicy próbowali dowiedzieć się, od mieszkańców do kogo on należy, sprawdzali też w Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców. Okazało się, że samochód miał właściciela w 2019 roku, gdy został skradziony! Od tego czasu był poszukiwany przez policję. W efekcie strażnicy nie wzywali pomocy drogowej, a przekazali auto policjantom, którzy będą dalej prowadzili jego sprawę...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?