Chodzi o strzelaninę na Cytadeli w sylwestra 2008 r. Wtedy to policyjny patrol miał wytropić w parku Macieja U., który nie zatrzymał się do policyjnej kontroli. Podczas próby zatrzymania padł strzał, Maciej U. został ranny w nogę. Do tego momentu obie strony są zgodne. Potem wersja wydarzeń zaczyna się znacznie różnić. Według Macieja U., oskarżonego o czynną napaść i znieważenie policjantów, to właśnie funkcjonariusze na niego napadli, a on bronił się przed ubranymi po cywilnemu mężczyznami. Policjanci z kolei utrzymują, że strzał był wymuszony agresywnym zachowaniem Macieja U. To, czy użycie broni było zasadne, ma stwierdzić w październiku biegły balistyk.
- Ekspert odpowie, z jakiej odległości policjant oddał strzał i pod jakim kątem. To pozwoli ustalić obiektywną wersję zdarzeń - mówi obrońca Macieja U. Witold Nowak. Przesłuchanych zostanie też ponad 30 pracowników zakładu zieleni, którzy tego dnia pracowali na Cytadeli.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?