Wiadomo, że tego wieczora dziewczyna spotkała się ze znajomym w pokoju samorządu studenckiego. Portier relacjonował, że na przyjście kolegi studentka czekała około dwóch godzin.
Potem wypaliła z nim marihuanę, a później poszła do toalety. To właśnie przez okno w WC rzuciła się na ziemię. Spadając, uderzyła w zadaszenie.
Lekarz, którego wezwano na miejsce, stwierdził zgon kobiety. Śledczy znaleźli wśród jej rzeczy notes, a w nim - zapiski przypominające list pożegnalny. Nie chcą jednak ujawnić co mogło skłonić 20-latkę do tak desperackiego kroku. Podobno kilka godzin wcześniej dopisywał jej dobry humor.
Dziewczyna była studentką III roku pedagogiki na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Poznań: To było samobójstwo
Poznań: Samobójstwo na osiedlu Przyjaźni. Mężczyzna wyskoczył z okna
Poznań: Uczennica LO popełniła samobójstwo. Śmierć przez maturę?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?