Wielka kontrola reklam w Poznaniu rozpoczęła się w połowie 2008 roku (w związku z ich plagą już nie tylko przy ulicach dojazdowych do miasta, ale także w jego centrum).
- Reklamy powstają nie tylko bez pozwolenia i w miejscach do tego nieprzeznaczonych, ale jakże często oszpecają miasto oraz stwarzają zagrożenie dla bezpieczeństwa pieszych i użytkowników dróg - zaznacza Paweł Łukaszewski, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego. - Już w pierwszym roku naszych działań okazało się, że około połowa skontrolowanych reklam, to samowole budowlane. Tym co wzbudziło nasze największe zdumienie, było montowanie reklam na elewacjach budynków mieszkalnych, ewidentnie ograniczających naturalny dostęp światła oraz montowanie wielkogabarytowych reklam na obiektach zabytkowych - dodaje. Odrębnym problemem stały się ekrany diodowe (LED), które sytuowane w pasie dróg lub blisko pasa oślepiają kierowców.
Na przełomie 2009 i 2010 roku zakończyło się 13 spraw dotyczących reklam. - Właśnie tyle samo nakazów usunięcia nielegalnych obiektów lub urządzeń nałożyliśmy na inwestorów - mówi P. Łukaszewski. - Szykuje się sześć kolejnych decyzji nakazujących rozbiórkę nośników reklam i trwają postępowania zmierzające do ich wyegzekwowania, ponieważ inwestorzy nie dostosowali się do nałożonych nakazów - kontynuuje.
Co ważne dla pracy wszystkich podobnych jednostek w Polsce, zmagających się z problemem "zaklejania" miasta reklamami, w Poznaniu powstał projekt niezbędnych zmian w prawie budowlanym. - Zdefiniowania wymaga pojęcie reklamy. Musimy mieć odpowiedź na pytanie, jakie warunki musi spełniać, by była legalna. Luki prawne wskazują nam życie i inwestorzy - podkreśla P. Łukaszewski. - Projekt ustawy, która kompleksowo to zagadnienie porządkuje opracował Dariusz Patalas, a jego propozycja już została przekazana do Ministerstwa Infrastruktury.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?