Jak informuje ZDM Poznań, w czwartek rano sygnalizatory podłączono do zasilania awaryjnego.
Nie zakończyło to jeszcze jednak prac naprawczych. Robotnicy muszą ułożyć nowy kabel zasilający o długości prawie 100 metrów.
- Niestety część kabli została przed ponad 20 laty zabetonowana w konstrukcji wiaduktu, co znacznie utrudnia naprawę. Nowe kable należy poprowadzić w nasypie, a prace prowadzić ręcznie, by nie uszkodzić istniejącej infrastruktury podziemnej - wyjaśnia ZDM.
Zobacz też: Solidarności: Kto jedzie pierwszy? Utrudnienia na skrzyżowaniu [ZDJĘCIA, WIDEO]
Kierowcy muszą się liczyć jeszcze z jedną przerwą w działaniu świateł. Dojdzie do niej w momencie przełączania sygnalizacji na docelowe zasilanie. Nie powinna ona trwać jednak dłużej niż 15 minut.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?