Osoby, które w środę przed godziną 21 przechodziły lub przejeżdżały przez rondo Jana Nowaka Jeziorańskiego były zdumione.
- Przy zjeździe z ronda w kierunku ulicy Reymonta było sporo policji. Chyba byli to antyterroryści: na głowach mieli hełmy, byli w kamizelkach kuloodpornych, mieli długą broń - relacjonują świadkowie. - Wyglądało tak, jakby wyciągali kogoś z auta. Szczegółów jednak nie było widać, bo akcję zasłaniali właśnie ci policjanci z długa bronią.
Policja potwierdza, że na rondzie Jana Nowaka Jeziorańskiego prowadziła działania, ale szczegółów nie zdradza.
- Działali tam funkcjonariusze poznańskiej Grupy Realizacyjnej oraz Centralnego Biura Śledczego - mówi Andrzej Borowiak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. - Rzeczywiście, była tam zatrzymywana osoba podejrzana.
Pytany o to, kto był zatrzymywany, o jakie przestępstwa ta osoba jest podejrzewana, rzecznik wielkopolskiej policji mówi krótko: - Na razie nic więcej nie mogę powiedzieć.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?