Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Te psy czekają na Ciebie

Katarzyna Fertsch
Waldemar Wylegalski
W czerwcu i pierwszych dniach lipca do poznańskiego schroniska trafiło mniej psów, niż w podobnym okresie zeszłego roku. Czy to znaczy, że poznaniacy poważniej podchodzą do obowiązków właściciela czworonoga? Nie, po prostu teraz nie da się bezkarnie porzucić zwierzęcia.

Wszystko dzięki akcji wszczepiania poznańskich kejtrom mikroprocesorów, czyli czipów.
- Gdy trafia do nas pies, to od razu sprawdzamy, czy jest zaczipowany. Jeśli tak, nie ma żadnego problemu z ustaleniem nazwiska i miejsca zamieszkania jego właściciela - mówi Robert Wabiński, kierownik schroniska przy ulicy Bukowskiej.

Mimo że czipowanie zmniejszyło nieco proceder przedwakacyjnego podrzucania psów, to schronisko jest nadal przepełnione. Na około 250 miejsc, zamieszkuje je obecnie ponad 400 psów. Wciąż też zdarzają się podrzutki - nie wszyscy właściciele wywiązali się z obowiązku i zarejestrowali psa. Bez czipów rodzą się także szczeniaki, które często trafiają na Bukowską.

- Trwa rotacja: część psów do nas trafia, część znajduje nowe domy - dodaje kierownik. - Karmy nam nie brakuje. Jedyne o co mogę apelować, to o przygarnięcie psa ze schroniska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski