Jak się dowiedzieliśmy w Poznańskich Inwestycjach miejskich znak wprowadzający w błąd kierowców został zamontowany jeszcze przez poprzedniego wykonawcę zajmującego się remontem w tym miejscu. - Został on już zdemontowany po rutynowej kontroli inwestycji przeprowadzonej przez naszych pracowników oraz firmę Skanska - informuje Krzysztof Kaczanowski z PiM.
We wtorek udało się zamontować poprawny znak pionowy. - Ten błędny nie był jednak przyczyną wjeżdżania samochodów na wydzielone torowisko - uspokaja Kaczanowski.
W ostatnich dniach to kolejny przykład na niefrasobliwość drogowców. Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu poznańska policja zapowiedziała, iż przygotuje specjalnego wystąpienie do prezydenta miasta w sprawie złego nadzoru nad wprowadzeniem strefy Tempo 30.
To wynik nałożenia na wykonawcę robót w centrum trzech mandatów i szeregu nieprawidłowości zauważonych przez funkcjonariuszy w okolicy ul. Kościuszki oraz Św. Marcin.
Polegały one m.in. na różnicy między oznakowaniem poziomym, czyli strzałkami wymalowanymi na jezdni, a znakami pionowymi umieszczonymi na słupach. Podobnie jak to miało miejsce wcześniej w rejonie Placu Wolności.
Inwestor, w tym przypadku Zarząd Dróg Miejskich, już pouczył wykonawcę robót w strefie Tempo 30.
CZYTAJ TAKŻE: Radni skarżą się na złą organizację ruchu w mieście
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?