Wielkopolski NFZ nałożył na szpital dziecięcy przy ul. Krysiewicza 3 tys. zł kary w związku z negatywną oceną organizacji udzielania pomocy w izbie przyjęć. Chodzi o sprawę ze stycznia, gdy rodzice 3-letniego Mateusza szukali tam pomocy, ale odesłano ich do lekarza rodzinnego. Mimo wizyty u niego, chłopiec zmarł.
Czytaj też: Śmierć 3-latka w Poznaniu: Prokuratura potwierdza, że dziecko było w szpitalu przy Krysiewicza
- Negatywnie oceniono organizację udzielania świadczeń w izbie przyjęć szpitala - mówi Magdalena Rozumek-Wenc z wielkopolskiego NFZ. - W zaleceniach pokontrolnych znalazło się zobowiązanie placówki do tego, by nie odsyłała pacjentów z izby przyjęć bez zbadania przez lekarza. Decyzja o nałożonej karze nie jest jednak ostateczna, bo szpitalowi przysługuje odwołanie do prezesa centrali NFZ.
Dlatego też dyrektor kliniki Jacek Profaska zakłada, że kontrola wcale się nie zakończyła. Jest już w trakcie składania wyjaśnień u prezesa. - Nie będę nic komentować, skoro kontrola jeszcze trwa - mówi dr Jacek Profaska. - Przypomnę tylko, że dwa miesiące temu zakończyła się kontrola ministerstwa zdrowia. Ono, analizując m.in. ustalenia, dokumentację medyczną, zapisy monitoringu nie stwierdziło, że do śmierci chłopca mogły przyczynić się jakiekolwiek zaniechania szpitala.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
