Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Uratują hematologię ze Szpitala im. Strusia?

Tomasz Nyczka
Szpital Strusia przenosi się na Franowo. Prawdopodobnie hematologia trafi do innej placówki.
Szpital Strusia przenosi się na Franowo. Prawdopodobnie hematologia trafi do innej placówki. Archiwum
Ciężko chorzy pacjenci oddziału hematologii Szpitala im. J. Strusia w Poznaniu mogą odetchnąć. Od miesięcy wisiała nad nimi groźba, że zostaną bez pomocy. Szpital przenosi się bowiem na Franowo, a budynek po nim ma być w przyszłym roku sprzedany. Okazuje się jednak, że hematologia może zostać uratowana. Mówi się o jej przeniesieniu do Szpitala Wojskowego.

Na oddziale hematologii, jednym z dwóch w Poznaniu, leczą się chorzy na przewlekłe białaczki, chłoniaki. Jest ich około stu. To jedyne miejsce w województwie, gdzie pomoc znajdą pacjenci cierpiący na hemofilię.

CZYTAJ TEŻ:
BUDYNEK SZPITALA PRZY ULICY SZKOLNEJ NA SPRZEDAŻ

Ostatnio mówiło się o tym, że hematologia może trafić do szpitala powiatowego w Puszczykowie. Ten, za przysposobienie budynku do nowego oddziału, żądał jednak aż 3 mln zł.

Sam pomysł nie podobał się też lekarzom ze Szkolnej. Mówili, że chorym trudno będzie dojeżdżać na chemioterapię do Poznania. I narzekali na brak sprzętu w Puszczykowie. A przenosiny na Franowo? Wymagałyby dobudowania nowego skrzydła szpitala.

- Na hematologii leżą bezradni i ciężko chorzy pacjenci. Nie chcemy zmniejszać ilości łóżek, ani zamykać oddziału - zapewnia dr Sławomir Smól, radny z komisji zdrowia i spraw społecznych. - Albo znajdzie się dla niego inne miejsce, albo budynek nie trafi na sprzedaż.

Teraz okazuje się, że oddział jednak będzie funkcjonował. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, może zostać przeniesiony do Szpitala Wojskowego.

- Jeszcze w grudniu zapadnie ostateczna decyzja, co stanie się z hematologią. Póki co nie chciałabym mówić o szczegółach, bo rozmowy na ten temat wciąż trwają - ucina jednak Elżbieta Dybowska, z-ca dyrektora wydziału zdrowia i spraw społecznych UMP.

A w szpitalu? Jego przedstawiciele są ostrożni.

- Optymalnym rozwiązaniem byłoby, gdyby udało się zostawić oddział tam, gdzie jest teraz, ale każde wyjście, w tym Szpital Wojskowy, jest dla nas lepsze niż likwidacja oddziału - kończy Stanisław Rusek, rzecznik prasowy szpitala im. Strusia.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji?

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski